Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama panikara

Moje dziecko jeszcze nie chodzi... CZY COŚ JEST NIE TAK ?

Polecane posty

Gość mama panikara

moje dziecko ma 8,5 miesiąca. Samodzielnie siada, jak chwyci się o szczebelki łóżka to potrafi się podnieść, jednak kiedy biorę ją już na podłogę i pokazuję jak chodzić, to ona co prawda utrzyma się sama, stoi stabilnie jednak nie przesuwa nóżek do przodu. Dodam też, że nie raczkuje, ale pozycję do raczkowania ma opanowaną idealnie i wtedy przesuwa się do tyłu. Czy coś jest nie tak? czy mam się czym martwić czy już sama sobie wkręcam niepotrzebnie jakieś dziwne rzeczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na prawde jestes taka idiotka czy tylko udajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:O polecam koniecznie! wizytę......u psychiatry....dzieci robić to pestka,ale żeby nie mieć choc bladego pojęcia o rozwoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama panikara
kochane nie najeżdżajcie aż tak na mnie... ja wiem, dziecko ma czas itd.. ale przeraża mnie fakt, że większość dzieci moich koleżanek (tak mówią) już raczkuje, chodzi samodzielnie i w ogóle... a moje jeszcze nie i nie wiem co robić. Dodam, że moje dziecko ma chory kręgosłup i wiem że to też może wpływać na jego rozwój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że moje dziecko ma chory kręgosłup i wiem że to też może wpływać na jego rozwój. No nie zartuj:) dziecko ze zdrowym kregoslupem moze zaczac chodzic po roczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jakbyś trochę oleju miała,to byś głupot nie pisała :O dzieci i po roku zaczynają chodzić,a ty się martwisz?zresztą nie wierzę w ten temat,że prawdziwy,komuś się chyba nudzi i awanturkę chce wywołać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama panikara
tak ja wiem, ale jak wytłumaczyć fakt, że wszystkie mamy na około się chwalą że dziecko od 6 miesiąca już samodzielnie chodzi... ? po prostu to sprawia że jestem jeszcze bardziej czujna... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama panikara
jest prawdziwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaa....a jak mają rok,to same na zakupy chodzą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn zaczal SAM chodzic majac 8 miesiecy. Co z tego skoro teraz ma plaskostopie i nogi w "X"? :-/ Siostrzenica zaczela majac 13-14 miesiecy chodzic przy meblach (!), a rozwija sie normalnie. Nie porownuj dziecka do innych!!! Jezeli patrzec na statystyki to powinnas byc azjatka i muzulmanka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak żyję,a już trochę żyję,nigdy nie widziałam chodzącego półrocznego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama panikara
mój kolega ostatnio wrzucił na facebooka filmik jak jego 6 miesięczny syn chodzi. Urodził się tydzień po naszej córce. Byłam w szoku bo moja na tym etapie uczyła się siadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile ty masz lat? mamusiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotka z Ciebie nie matka. Dziecko ma chory kręgosłup, a Ty je na siłę ponaglasz z rozwojem, bo dzieci koleżanek już coś robią. Rób tak dalej, a pogłębisz sobie chorobę i dorobisz nowych. Moja córka skończyła rok. I, WYOBRAŹ TO SOBIE, jeszcze nie chodzi sama, tylko przy meblach. Nie ponaglam jej, bo wiem doskonale, że ma czas i wiem, że dzieci duże (jak ona) zawsze trochę później wszystko robią, bo muszą mieć więcej siły, żeby podnieść cięższe ciałko. Ale Ty rób jak chcesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda__Lena
Witaj też nie umiałam doczekać się kiedy moja mała pójdzie. Wszystko umiała nawet sama wejść i zejść z łóżka ale nie chodziła chyba ze za rączkę... Musiałą sama do tego dojść. Nawet się nie spodziewaliśmy jak pewnego dnia chciałam ja wziąć za rączkę a ona "nene" i sama poszła. Miała wtedy skończone 15 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda__Lena
Witaj też nie umiałam doczekać się kiedy moja mała pójdzie. Wszystko umiała nawet sama wejść i zejść z łóżka ale nie chodziła chyba ze za rączkę... Musiałą sama do tego dojść. Nawet się nie spodziewaliśmy jak pewnego dnia chciałam ja wziąć za rączkę a ona "nene" i sama poszła. Miała wtedy skończone 15 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×