Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak dzis od rana wygladal Wasz dzien?

Polecane posty

Gość gość

Co robiliscie razem z dzieckiem? W jakim wieku dziecko? Nie macie czasem wrazenia, ze w tym codziennym natloku obowiazkow poswiecacie za malo czasu dzieciom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ideolog_Gender
tylko raz tak mialam wiec poszlam na macierzynski :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zostawiłam moje 3,5 letnie dziecko u teściów i poszłam na 12h do pracy ;( Trzeci weekend z rzędu, bo zawsze coś komuś nie pasuje. Rzygam już tym ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko mamy jedno, ma 2 lata. Od rana tak: podbudka o 8, córka wstała, wołała mleczko, to zrobiłam jej, przebrałyśmy się, zjadłyśmy jakieś śniadanie (tzn. córcia skubała tysiąc rzeczy naraz, bo nie mogła się zdecydowac co zjeść, ja wsunęłam kanpkę), mąż jeszcze spał. Koło 9 wstał mąż, pogadaliśmy chwilę, wypiliśmy kawę, pobawiliśmy się z małą, później mąż wyszedł do pracy a ja ubrałam małą i siebie i wyszłyśmy na spacer i na plac zabaw, ale na krótko bo córka zaczęła jęczeć ze chce spać, więc do domu, spanie, obiad, zabawa i teraz czekamy na tatę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćop
Syn 8 lat. Rano byliśmy w kościele potem syn poszedł na dwór. Zawołałam go na obiad a po obiedzie znowu poszedł na dwór. Przed chwilą był z kolegą w domu pobawili się jakieś 1,5 h i poszli na dwór:) Mąż w pracy a ja na Kafe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wstalismy rano kolo 7,maz juz byl w pracy od godziny,my z synkiem sie nakarmilismy,pobawilismy,potem ja poszlam myc glowe a on sam sie bawil. potem drugie sniadanie dziecka,ja sie ubieralam a on ogladal sobie bajke:P wtedy przyszedl maz,skonczyl go karmic i wyjechalismy do dziadkow na wies. tam synek pobawil sie,zjadl zupe i poszedl spac. my z mezem tez skorzystalismy i sie zdrzemnelismy. po 2h ja wstalam,zrobilam z mama pizze,potem wstal maz z synkiem,maly zjadl drugie daniei wszyscy wyszlismy na dwor. i tak siedzielismy do 19,teraz wracamy,maly zje kolacje,wykapie sie i pojdzie spac a my wlaczymy sobie film,wyciagniemy lody,wypijemy po drinku z martini i pojdziemy spac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstaliśmy o 7 poranna toaleta ubieranie małego robienie śniadania, z mężem zjedliśmy koło 8 po nas synek dostał kaszkę przyjechali teściowie kawka z nimi zajęli się wnukiem ja do kuchni obiad, 10 mały zjadł deserek i na spacer wróciliśmy koło 12:30 synek poszedł spać my obiad zjedliśmy około 14:30 obiadek, i znowu spacer do 17 teście pojechali a my kąpanie małego kolacja i śpi, ale coś widzę że ma katar złapał pewnie od męża bo przeziębiony jest oby nie był chory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dzieci nie mam.. 4 razy straciłam ciążę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×