Zdecydowałybyście się na powrót do faceta po 2 miesiącach od rozstania?

Gdyby to on zerwał mówiąc, że miłość się w nim wypaliła, a teraz pisze, że tego żałuje?

U mnie nie ma powrotow ;) jak poszedl to juz nie potrzebuje wracac - nigdy !

Otworz ramiona i niech wraca , zaraz znow mu sie wypali :D

Swędzi mnie ci . pka

Byliśmy razem prawie 1,5 roku i nadal go kocham. Sama nie wiem, co z tym wszystkim zrobić. Oczywiście rodzina i przyjaciele mi tego wszystkiego odradzają, ale to przecież nie oni będą musieli żyć z tą decyzją.

Jak mu się wypaliło, to nie wracaj!

Faceci czesto mowia ze im sie wypaliło a za chwile załuja ! ja z moim jestem 4 lata ...nie tak dawno rozstałam sie z nim ja zeby zroozumiał cos i kolokwialnie mowiac kopnełam go w d**e..przemyslał zrozumiał 3 miesiace rozłaki zrobiło Nam bardzo dobrze...! wczoraj sie pogodzilismy :) i jest ok :) chociaz nie bede zapeszac :) :) :) pozdrawiam ! jesli facet czegos załuje...i mowi o tym to tak jest!

on zerwał- niech on ponosi konsekwencje. poi roku znowu mu sie Odwidzi i znów zerwie... a pewnie zerwał, bo chciał spróbować z inna i mu nie wyszło, i dlatego chce wrócic. daj sobie spokój

jesli facet czegos załuje...i mowi o tym to tak jest! jasne... a świstak siedzi i zawija sreberka.... NIE KAŻDY Facet mówi jak jest, sporo mówi to, CO KOBIETA CHCE USŁYSZEĆ, a mówią to, by osiągnac swój cel.

dalabym szanse ale musialby bardzo sie starac. A poza tym to wkurza mnie ten debilny tekst o tym ze milosc sie wypalila :D po prostu mu sie znudzilas wiec cie zostawil. Po 2 miesiacach za tesknil i chce wrocic ale po prostu brakuje mu seksu, bo przez ten czas zadnej nie poderwal.

nie rozumiem. Radziłas sie znajomych i rodziny i odradzają, to po co pytasz na forum? Ty , jak widac, podjęłaś decyzje, chcesz się zgodzić i myślałaś ,że ktos na forum poprze twoje zdanie, a a tu nie... Rob jak uważasz, to twoje życie, chcesz je sobie spieprzyc, twoja decyzja, ty z nia bedziesz żyła

ale po prostu brakuje mu seksu, bo przez ten czas zadnej nie poderwal. dokładnie chciał odmiany a mu nie wyszło to i stwierdził, że wróci i jeszcze troche cie pobzyka, znajdzie sobie za jakis czas taka która mu w głowie zawróci , to znów ci powie,że mu się wypaliło....

a tam, ja tez uwazam ze mogl odejsc i nie wyszlo mu z inna wiec wrocil, ale ja wrocilam i to mialam odwlekac a w sumie na pierwszym spotkaniu po powrocie wrocilismy do siebie, ale my sie widywalismy i tak co tydzien nawet jak nie bylismy ze soba i codzinnie gadalsimy przez tel, i zawsze był dla mnie dobry i miły, tylko powiedział, że się znudziło. Teraz jest bardzo dobrze i wisi mi co z moja godnoscia. Kazdy moze popelnic blad. jak jeszcze raz mu sie znudzi, to juz powrotu nie bedzie. A teraz co mi szkodzi.

był dla mnie dobry i miły, tylko powiedział, że się znudziło. Teraz jest bardzo dobrze i wisi mi co z moja godnoscia. no , suuper, w sam raz, poczyniłas pierwszy krok do tego, by byc jego popychadłem, GRATULACJE

niektóre kobiety okazują się byc idiotkami bez odrobiny szacunku i godnosci do siebie samych. Nikt was nie będzie szanował,jeśli wy nie będziecie szanować same siebie.