Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile najdłużej nie odzywałyście się do swojego faceta

Polecane posty

Gość gość
Moorland, ale dlaczego ona to robi? Kiedyś odezwałem się po 3 tygodniach. Naprawdę się stęskniłem! Triumfowała. I było coraz gorzej. Chciała mnie sobie podporządkować. Powiedziałem sobie: NEVER AGAIN!!!!!!!!!! Dlaczego ona taka jest? Jakieś pomysły może ktoś ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jej nie zależy na Tobie, tylko chce mieć po prostu kogoś (byle kogo) i tą osobę kontrolować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo jej na mnie zależy. Ale jednocześnie ona chce związku na swoich, popierniczonych warunkach. :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba ją rzucę. :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest takie debilne przeświadczenie kobiet, ze z facetem trzeba jakies gierki prowadzic. Koleżanka jej doradziła żeby nie dała sobą pomiatać i pokazała kto tu rzadzi. Kocha czy nie kocha - ja bym wolała kogoś kto wyżej ceni uczucie miedzy nami niż własne ego. Mój facet na początku związku powiedział mi tak. Rozumiem że czasem będziesz zła i będziesz na mnie krzyczeć. Ja czasem też pewnie krzyknę. Ale umówmy się że jak zaczynamy oboje krzyczeć to przerywamy kłótnie, póki nie będziemy w stanie usiąść i porozmawiać. Nie zawsze udaje nam się to zastosować w praktyce... czasem pokrzyczymy dłużej. Ale ostatecznie siadamy i gadamy - a potem idziemy do łóżka. Obrażanie to strata czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@18:49 Zazdroszczę Ci twojego związku. :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z tą koleżanką to pewnie racja. Mam nawet pewne podejrzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przejdzie jej ta głupota? Jak sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupota jestes ty, tez milczysz, nie zapominaj o tym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za podniesienie mnie na duchu. Od razu mi lepiej :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby ci na niej zalezalo, dawno bys zazdzwonil no i ciekawe jest tez, o co sie obrazila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już kiedyś pierwszy się odezwałem. Po 3 tygodniach. To tylko pogorszyło sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz lepiej, o co sie obrazila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O pierdołę. Naprawdę bez znaczenia. Jej chodzi o podporządkowanie sobie faceta. W tym tkwi sedno problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierdoła. Dla niej też. Wiem to na pewno. To był tylko pretekst. To jej słowa. I co mi powiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dopoki nie napiszesz, co to bylo konkretnie, nic ci nie powiem :) a jesli faktycznie powiedziala, ze to pretekst, ma na ciebie wywalone, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma wywalone. Wścieka się, że milczę. Albo chodzi smętna. Wiem to z moich znakomitych źródeł wywiadowczych. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co na to powiesz, mądralo? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co powiem? ze jestes przykladem mezczyzny z deficytem testosteronu. prawdziwy mezczyzna nie roztrzasalby na babskim forum dlaczego jego dziewczyna milczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na jakim, niby? Gejowskim? :-D Pomyśl chwilę, niewiasto! Zanim coś palniesz! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ano na zadnym :) zajalby sie w tym czasie swoim hobby, kolegami, rodzina, itp. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas nadłuższa przerwa to 2 dni. Tak było tylko raz, a mieszkamy razem. Pozostałe razy to max. kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym wszystkim zajmuję się cały czas. A tu jestem, by nie zwariować z tęsknoty. Tak trudno to pojąć, myślicielko? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My sie nie potrafimy do.siebie nie odzywac, kochamy sie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można Wam tylko pozazdrościć, szczęściarze! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobaczymy jak bedzie dalej, ale poki co tak jest. Zreszta moj facet by mnie pierwszy przeprosił, pocałował itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś sugerujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe... dla mnie to by nie była oznaka słabości, tylko uczucia. Ale nie znam twojej kobiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm, oznaka uczucia mówisz.... Ale czy ona to doceni? Wątpię. :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zmien kobiete kotku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×