Tęsknię strasznie za chłopakiem z uczelni

Przeniosłam się na studia magisterskie do innego miasta, poznałam nowych ludzi, w tym fajnego faceta, z którym się zaprzyjaźniłam, ale nie zapomniałam o chłopaku, którego poznałam jeszcze studiując w moim mieście. Najzabawniejsze jest to, że znamy się bardzo słabo, prawie wcale, i nie wiem, co takiego sprawiło, że myślę o nim nieustannie.