Czy można powiedzieć, że Orlando Bloom widocznie się postarzał i zbrzydł?

Czy można powiedzieć że Orlando Bloom zdecydowanie się postarzał ?

Jeśli jesteś w gimnazjum i podobają ci się bohaterowie Kamieni na szaniec, to dla ciebie może tak być. Dla kobiet napewno nie jest stary ani nie zbrzydł Przeciwnie nawet

Jak dla mnie to stłuściał na twarzy ;)

Powiedzieć wszystko można ale Orlando ani nie zbrzydł ani też trudno nazwać go starym. Ma 37 lat, wygląda na dużo młodszego. Zmienił trochę image - warto obejrzeć jego film "Zulu" Odejście od wizerunku elfa z 2001-2003 jest celowe. On jest wykształconym aktorem i nie chce przez całe życie opierać wszystkiego na jednej roli chociaż wiadomo, że rola Legolasa była jego pierwszą dużą rolą i będzie niezapomniana. Jesli porównać wygląd Orlanda i wygląd aktorów w jego wieku - z rodzimego podwórka- to róznica będzie na korzyść orlanda.

mnie się on nigdy nie podobał. Mój typ faceta to np. antonio banderas, pierce brosnan (oczywiscie jak byli mlodzi), keanu reeves, ale orland bloom ani johny deep ani brad pitt nigdy mi sie jakos nie podobali

Nigdy mi się nie podobał. Uroda idealna do roli leśnego skrzata czy hooj wie tam czego :D

Nie jest ani ladny, ani przystojny, ani atrakcyjny, ani ciekawy, lowelas jakich wieluuu

Cpa to starzeje sie