Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LIDUCHAAA35

Połowa 7 miesiąca, padam z nóg, Lekarka NIE CHCE dać mi zwolnienia....

Polecane posty

Gość LIDUCHAAA35

No właśnie. Jestem mamą dwójki dzieciaczków w wieku przedszkolno-szkolnym. Teraz jestem w 3 ciąży. Na samym początku miałam plamienia,dostałam, miesiąc zwolnienia, było ok,wróciłam do pracy. Przez ten czas jakoś dawałam radę, raz lepiej raz gorzej,ale teraz jestem potwornie zmęczona,dosłownie po pracy padam na twarz,a potem nie mam jak odpoczywać,bo 2 dokazujących dzieci, mąż pomaga jak może,ale ma prywatną firmę i często go nie ma .... Chodzę na NFZ do lekarki,kobieta ok.50 -tki, ordynator oddziału,gdzie chciałabym rodzić, lekarzem jest bardzo dobrym,jednak twierdzi,że nie widzi podstaw do wystawienia L4,a moje dolegliwości to typowe objawy ciążowe. Mówi,że ona również jest kontrolowana i wystawia zwolnienia tylko w uzasadnionych przypadkach. Dziś do pracy poszłam kulejąc, w nocy budziły mnie b.bolesne skurcze łydek:( mam infekcję dróg moczowych,do łazienki chodzę prawie non stop i lekką niedokrwistość,objawiającą się zmęczeniem i zawrotami głowy:( Nie mam kiedy odpocząć po pracy,wieczorami dosłownie padam a rano ledwie się zwlekam z łóżka. Czy Wy też miałyście takie problemy?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz prywatnie, dostaniesz od reki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ło matko, dziewczyno jeszcze stracisz ciążę :( lepiej odpoczywaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To idź do niej prywatnie, ja chodziłam też do ordynatora, ale mój nie robiła problemów, pracowałam do 9 miesiąca i się dobrze czułam, a on mnie okrzyczał, że jeszcze pracuje. To była moja 3 ciąża, starsze w wieku szkolnym. Współczuję, bo 2 ciążę miałam przeleżaną i wcześniaczą i wiem co to znaczy nie mieć siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiście jestem przeciwna nadużywaniu L4 z powodu ciąży. Ale w Twoim przypadku nie zastanawiałabym się ani chwili, tym bardziej, że jak mówisz nie masz jak odpocząć po pracy. Dziwi mnie podejście tej lekarki. Dziewczyno olej ją i idz do innego lekarza , bo dobro dziecka jest najważniejsze. A jeśli chodzisz do niej na NFZ- to ona nawet nie zauważy, że jedna pacjentka jej ubyła. To , że jest ordynatorem nie ma nic do rzeczy, możesz nawet na nią nie trafić przy porodzie. Moja szczera rada- wynocha mi na zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LIDUCHAAA35
Dzięki za odp.,szczerze mówiąc szukałam wsparcia dla decyzji o zmianie lekarza. Początkowo było mi głupio,bo Ona jest najważniejszą osobą na oddziale i nie wiedziałam czy nie będzie miała pretensji o moje "odejście",liczyłam też na jej indywidualne wsparcie, ale tak jak piszecie,ordynatora mogę nawet nie spotkać przy porodzie, a jak tak dalej pójdzie to nie będę miała siły na poród i opiekę nad dzieckiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno zapisuj sie jeszcze dziś do lekarza prywatnie. Przestan sie meczyc bo naprawdę zrobisz krzywdę sobie albo dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem za braniem L4 bez powodu, sama pracowałam do 37 tc, później szef mnie odesłał, ale mam też świadomość, że w drugiej ciąży już bym tak nie mogła, chociażby dlatego, że w domu nie czakałby na mnie odpoczynek tylko bieganina przy dzieciaczku, więc to byłoby co innego. Może weź na razie zwolnienie od ogólnego np. na to zakażenie dróg moczowych, chociaż na 2 tygodnie, oby do przodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale powiem Ci, że ja bałbym się zmienić lekarza i rodzić na jej oddziale. Ja bałam się trochę lekarza, do którego kiedyś chodziłam w ciąży nie poszłam...a był tylko szeregowym lekarzem. Nie wiadomo jak będziesz rodzić, może przyjedziesz na sam finał, a może spędzisz tam trochę czasy przed, a patrząc na to co się czasami dzieje lepiej "nie podpaść" ordynator. ja wiem co napiszecie, że nie można sobie dać, że muszą cię dobrze przyjąć, że...bla,bla,bla a wiemy jak jest w praktyce, ja w normalnych sytuacjach nie dam sobie w kasze dmuchać, ale poród to ważna sprawa, od jego przebiegu zależy życie...kilku osób (dziecka, twojej rodziny) a wiadomo jest jak ordynator się uprze a będzie problem przy porodzie a... ja znam to z drugiej strony, bo miałam chody u ordynatora, znajomy załatwił to tylko z nim a cały oddział skakał wokół mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LIDUCHAAA35
Rodzinna powiedziała mi,że nie chce wchodzić w kompetencje ginekologa i żeby zwolnienia z nią uzgadniać :-/ W pierwszej ciąży pracowałam prawie do końca, w drugiej też, miałam do pomocy mamę i teściową (teraz same chorują). Jednak teraz czuję się zupełnie inaczej,dopiero odczuwam co to znaczy być zmęczonym w ciąży :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwon do swojej lekarki z pracy i powiedz, ze w pracy zaslablas. Masz zawroty glowy, rece Ci sie trzesa, serce wali... I zapytaj co masz zrobic. U mnie dopiero po wystapieniu tych objawow lekarka zdecydowala o zakazie pracy (normalnie w moim zawodzie nie powinnam w ogole w ciazy pracowac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro masz infekcję dróg moczowych, to lekarz rodzinny powinien z tego powodu bez problemu wypisać zwolnienie. Idź prywatnie do jakiegoś lekarza weź zwolnienie na ten pęcherz i odpocznij sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, kłam z objawami, powiedz, że zemdlałaś, itp., swoją droga bałbym się chodzić i rodzić u takiej babki, oby nie było tak, że np. na siłę będzie kazał ci rodzić sn ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta. też bym stawiała na ten pęcherz, bez problemu znajdziesz rodzinnego u którego "pobujasz się z miesiąc" (popytaj znajomych, wszędzie są tacy lekarze), twoja ginekolog się nie dowie, a za miesiąc będziesz już w połowie 8...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co za problem pojsc prywatnie do innego lekarza i wziasc zwolnienie, twoja pani ordynatornprzeciesz nie bedzie o tym wiedziec, do niej dalej mozesz chodzic. ja bym nie czekala,poszukala lekarza,moze i w miescie obok jak sie boisz i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zle samopoczucie oslabienie zawrotyglowy bol pecberza - mialam to wiem jak boli przy sikaniu , to sa powody dla ktorych powinna dac zwolnienie bez mrugniecia okiem. ja nie mialam problemoe pierwsze pytanie mojego gin bylo jak sie czuje. jaezeli ci nie da zmien lekarza koniecznie przeciez nie bedzie wiedziala ze bylas na zwolnieniu. do niej mozesz chodzic na kontrole. zdrowka zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×