co robicie z dziećmi gdy na dworze taki upał

bo już sama nie wiem co robić z moją córką, w domu duszno i gorąco, na podwórku jeszcze gorzej, słońce praży, dzisiaj niby chłodniej ale i tak wiem że w południe dogrzeje. noc średnio przespana bo okropnie duszno w pokoju - co robicie wtedy z dziećmi? wiem wiem, pewnie zastanawiacie się że pewnie wpis prowo ale nie, mieszkam w holandii, tu od kilku dni jest gorąco

jak to co? moszymy w wodzie

jedz na antarktyde. ludzie pogrzalo was? zima zle bo zimno, teraz zle bo goraco, deszcz nie bo zmokne - nie idze wam dogodzic!

Ja nienawidze lata, dla mnie moglaby byc jesien i zima na zmiane ;) Ja chodze na spacer o 8-9-mała wstaje o 7. I potem wieczorem. W domu siedze w dzien, kup klime-ja sie zastanawiałam nad tym ale wyprowadzamy sie za rok i nie chce juz inwestowac:)

zaprowadziłam do przedszkola. :D a jak był mniejszy to był z niego ranny ptaszek - na spacer o 6.30 wychodziliśmy a o 9 wracaliśmy do domu. ja miałam w domu chłodno - kwestia dobrego ocieplenia budynku.

A ja wrecz przeciwnie, dla mnie moglaby byc wiosna i lato na przemian, uwielbiam te pory roku i temp.powyzej 25 stopni. Teraz jest ladnie, a ja musze sie oszczedzac i duzo lezec bo kestem w ciazy. Termin mam na wrzesien i jak sobie pomysle, ze pozniej to juz bedzie tylko jesien i zima czyli pol roku (albo i dluzej) zimna, deszczu, sniegu, ciemnosci i braku slonca to cos mi sie robi.

Spędzamy całe dnie na dworze:) Nareszcie :D Oczywiście nie łazimy w pełnym słońcu, ubieramy się odpowiednio i korzystamy z pogody! Kocham lato!!!

ja tam uwielbiam lato, a upał to jest dla mnie dopiero przy odczuwalnym 40 stopniu w cieniu, a nie takie coś. przeprowadzić się do Norwegii czy gdzieś gdzie nawet latem jest 20 stopni zamiast jęczeć, że gorąco. przystosować mieszkanie do swojej słabej tolerancji na wysokie temperatury. a jeżeli chodzi o dziecko, to chyba rzadko spotyka się dzieciaka co nie lubi się bawić w upale, więc to raczej tylko twój problem