MIŁOŚĆ NA ODLEGŁOŚĆ PRZETRWAŁA: MAMY KTÓRE BYŁY W TAKIEJ SYTUACJI ( Pomóżcie)

Byłam w takim związku 3 lata. W maju minęło 6 lat, mamy dziecko, mieszkamy razem. Nie było łatwo, ale uważam, że prawdziwa miłość przetrwa wszystko.

no to po co taki watek na forum dla matek, skoro wiekszosc to mezatki albo majace stalego partnera a nie "chlopaka" i dziecko z nim. ja opisalam swoja sytuacje czyli zwiazek na odleglosc po slubie. ale przed bylismy osibno przez ok. pol roku, jak bylam na stypendium na studiach. dalo sie :).

Żyłam tak rok i do d**y... dziecko p[potrzebuje ojca na codzień a nie raz na tydzień .Wole mieć w zyciu mniej a być razem .

piszecie,ze jak ktos chce zdradzic to i tak zdradzi.zgadza sie,tylko ze odleglosc bardziej sprzyja zdradzie.dziewczyny,czy wy macie po 5 lat,ze tak naiwne jestescie?

Etam to nie od odległości zależy czy ktos zdradzi. Ja mam męża na miejscu i zdradziłam . Za to wiem ze on nawet jakby byl 1000 km dalej to mnie nie zdradzi bo to taki typ .

naprawde wierzycie,ze ZDROWY czlowiek O NORMALNYM libido wytrzyma np.2 lata bez seksu?jesli tak,to zareczam,JEST OZIEBLY.poprostu chcecie wierzyc,nas zasadzie,czego oczy nie widza,temu sercu nie zal.ja wam wlasnie te oczy otwieram.

Predzej czy pozniej ta twoja milosc znajdzie sobie kochanice i bedzie zyl na dwa fronty

Dlaczego 2 lata ? Większość pan pisze tutaj ze widzi sie co kilka tygodni. Jak ktos nie umie wytrzymać kilku tygodni bez seksu to ma ze sobą problem

Małżeństwo na odległość a zwiazek na odległość to dwie różne rzeczy. Nie polecam, po czasie pójdzie w tany.Na początku będzie dobrze a później i tak znajdzie inną. Chyba ze zamieszkacie razem.

zgadzam sie z ostatnim postem.poza tym,czlowiek zaczyna zyc swoim zyciem,nawet od najlepszego przyjaciela sie czlowiek odzwyczai,bo kazda wiec trzeba pielegnowac.zadne wspolne weekendy co jakis czas,zadne telefony tego nie nadrobia.problemy przestaja byc wspolne,bo on gdzies tam ma swoje,ona na miesjcu ma swoje.tego nie da sie ani uniknac ani przeskoczyc.twierdzicie,ze waste zwiazki czy malzenstwa sa udane mimo rozlaki..bo wielu rzeczy nie wiecie;)

Sebsstian to ze ty zdradzasz z byle powodu to nie znaczy ze każdy tak ma .

a ta dalej swoje:)

ciekawe, sebastianie, ze jestes taki wszechwiedzacy i pewny tego, ze kazdy bedzie postepowal wg twojego schematu. to, ze ty tak bys zrobil, nie znaczy, ze kazdy bedzie. my jestesmy juz razem, ale czas rozlaki bym powtorzyla, bo niestety ale zycie to nie bajka - jak dzieki temu mozemy sie dobrze ustawic (nie tylko siebie ale i dzieci), to dla mnie trzeba zacisnac zeby i tyle.

Sebastian12we3 to czy ktoś zdradza nie nic ale to nic wspolnego z odlegloscia . Sa osoby które maja do tego skłonności np ja i takie które nigdy tego nie zrobią.

Moj maz wlasnie wyjechal za granice do pracy.bedzie tam prawdopodobnie 2mce,potem tydzien w domu i znow wyjazd.wczesniej juz byl tam ponad dwa tyg,i lekko nie jest.mamy dwoje dzieci,jeden nastolatek i niemowlak,ktory daje w kosc.ale tam o wiele wieksze zarobki,w polsce tyle nie zarobi,i jest mozliwosc przeniesienia sie tam na stale

up

Ja jestem dowodem,że jeżeli dwoje ludzi naprawdę się kocha to pokonają każdą przeszkodę. Ja pomyliłam nr telefonu i zamiast do koleżanki zadzwoniłam do mojego obecnego męża:) Ja studiowałam w Ełku on w Poznaniu. Los rzucił go do wojska do Suwałk. Po skończeniu studiów przeprowadziłam się do Poznania i teraz mija 10 lat jak jesteśmy razem. Tak więc choć odległość to mnóstwo tęsknoty, wyrzeczeń to dla prawdziwej miłości warto!!!!