zarażanie się w ciąży chorobami od starszego dziecka

mam 19. miesięczną córkę i jestem w 6 tc drugiej ciąży. córka przywlekła kilka dni temu jakiś katar i teraz mnie też dopadło :(. wiadmo, że nie powiem dziecku, że ma mnie nie całować, bo się zarażę, ale zaczynam wpadać w panikę, że to zaszkodzi drugiemu dziecku. nawet nie ten katar teraz, ale kolejne infekcje. mała jesienią pójdzie na przedpołudnie do przedszkola i boję się, że chorób będzie jeszcze więcej. jak było u was? pocieszcie, że mimo wszystko kolejne dziecko zdrowe.

ja mam 3:) jak urodziłam syn dopiero kończył zerówkę:) potem przy 3 ciąży miałam już 2 od której mogłam się zarazić:) dzieci zdrowe:) mnie jak już coś brało to katar:) i raz brałam antybiotyk na infekcję dróg moczowych:) więc nie panikuj, będzie dobrze:)

no tak, ale zerowka to juz starsze dziecko. moja jest mala i w tym wieku lapie infekcje dosc czesto :(. no a przeciez nie powiem jej, ze jej nie przytule :(.

Ja jestem w 32 tygodniu i już 3 razy byłam chora,na gardło,krtań i zatoki. Też się martwię.,,Leczyłam'' się czosnkiem,miodem i cebulą,czyli czekałam aż przejdzie.

ja sie szczegolnie boje cytomegalii, bo nie jestem na nia odporna, a czesto wlasnie zarazaja sie nia male dzieci. a dla plodu to bardzo niebezpieczne.

Ważne aby unikać infekcji w I trymestrze ciąży. Polecam syrop domowej roboty z czosnku, miodu i cytryny. Naprawdę działa.

no to ja wlasnie mam katar teraz :(. mam nadzieje, ze do konca 1. trymestru juz nic nie zlapie, bo teraz raczej nie jest sezon chorobowy.

przytulać córke możesz. Unikaj tylko całowania w usta, dojadania po niej czy korzystania z tych samych sztućców. Myj często ręce i tyle. Pilnuj też aby zakrywala buzię przy kichaniu. U nas to pomogło i uchroniło mnie przed zarażeniem się paskudnym wirusem przez którego córka wylądowała w szpitalu.

dzieki za rady. w sumie faktycznie tego nie robie, o czym piszesz. ale chyba jakas mniej odporna jestem, bo maz od niej nic nie lapie, a potrafi po niej dojadac :(.

Może to alergia. Spokojnie możesz stosować Euphorbium.

nie, nie jestem alergikiem, poza tym alergia lapie mnie tylko, jak corka jest chora ;).

w I trymestrze chyba odporność najbardziej nam spada i dlatego łatwiej złapać coś. Ja w 8 tc musiałam antybiotyk brać bo też od córki się zarazilam. Do tego ze 2 inne przeziębienia.

up