Chwalenie sie kupnem wozka za 4 tys na portalu spolecznosciowym

dziewczyna z terminem na wrzesien, czyli w 5 m-cu wrzuca fote wozka za ponad 4 tys. z podpisem: fura czeka na Lilcię

Zartujesz

głupie, ale jak ją stać, to cóż. lepiej że wydaje na drogi wózek niż żeby kupiła i chwaliła się dziesiątymi spodniami czy dwudziestą sukienką, jak to niektóre kobiety.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6c310d576f10d4b5.html

mnie to kompletnie nie obchodzik jaki kto ma wóżek i czy będzie miał dziecko ,ogólnie nic mnie nie obchodzi co nie dotyczy mnie moich dzieci mojej rodziny ,wiec że ktoś się czymś tam chwali to raczej mam gdzieś jej sprawa .

ale o co chodzi, że czarny? może ktoś lubi.

Bardzo glupie.moze zrobila jeszcze zdjecie swojej c**y z podpisem:dziurka czeka na wydalenie liliany

W życiu nie kupiłabym czarnego wózka.

a ja czerwonego, ale może ktoś lubi i właśnie taki kupił. Sztuczny problem. Czarny kolor jest nie tylko na pogrzeb.

Ja tak samo nie kolor jest tragiczny jak dla mnie oczywiscie .I w zyciu nie dałabym 4 tys za wózek , musiałabym mieć nie zle nasrane we łbie tyle w temacie

Jakim smutnym pop*****leńcem bez własnego życia trzeba być, żeby komuś obrabiać tyłek na kafeterii :/

Też mam wózek w podobnej cenie, ale w życiu bym nie wstawiała jego zdjęć , bo po co :-o? Jeszcze piąty miesiąc, masakra.

jest, kupno wózka za 4 kloce

Paskudny ten wózek. Wiem, pewnie zaraz napiszecie, że zazdroszczę. :p

Ale najlepsze jest to, że wszystkie nagle wiedzą ile kosztował ten wózek :D to co ona paragon dołączyła do zdjęcia? :D ja bym nawet nie zwróciła uwagi czy to wózek za 4tys czy 500zł bo mnie to poprostu nie interesuje. Ale komuś tu chyba żal tyłek ściska.

Piaty miesiąc i juz kupiła wózek , ja jestem przesadna kupiłabym wózek jakby dziecko się urodziło .Słyszałam historie niejednokrotne że rodzice kupili wszystko a dziecko zmarło tragedia normalnie , moja kolezanka dostała w spadku takie rzeczy po dziecku , rodzice zrozpaczeni smutne to jest

wózek straszny... ale to ile kosztuje nie jest do zdjecia dołaczone, pewnie sama autorko szukałas ile dała i robisz sensacje

Czesto mam wrazenie, ze mlode dziewczyny- najczęsciej gora 23 letnie, z bogatych domow, albo z bogatymi, duzo starszymi od siebie partnerami, czesto decyduje sie na dziecko, zeby potem wozic je w wozeczku za 8 tys, zeby wstawiac 100 sweet foci (w wiadome miejsce). Zeby pokazac ja mam, mnie stac i nawet nieistotne, ze dziecku w tym niewygodnie, ze lezy nogami do gory, wykrzywione w dziwacznych pozach, z krzywa postawa do konca zycia- to niewazne, wazne ze jest fura dla Lilci:-(

trumna na kółkach :D

może rodzice na co dzień słuchają metalu i ubierają się na ciemno. nie ma co robić afery, nie każdy metalowiec to morderca, wampir czy pożeracz gołębi. aha i nie w każdej kulturze czarny jest żałobny. a lepszy czarny niż róż.

Autorko, nie rozumiem tylko, po co oglądasz te zdjęcia, skoro tak cie to drażni. Chyba musiałabym być nienormalna, aby na coś takiego marnować czas.

A jaki wózek kupiła?

no mi osobiście się nie podoba a lubię drogie rzeczy tylko że u kogoś sama jednak jestem weganką z materializmem

he he w tym samym miesiącu moja kuzynka chwalila się wozkiem za 900 zl

chwalenie się jakimiś rzeczy na portal społecznych jest dla mnie bardzo niskie...

ja tez kupilam wozek za 4 tys, co prawda nie chwalilam sie nim, nawet facebooka nie mam ale ludzie...co wam do tego? Przeciez to moja kasa,moje dziecko i moja sprawa. Uwierzcie ze nie dla wszystkich wydatek 4 tys na wozek dla dziecka, to jakas wielka sprawa.

Tez sie "pochwalilam" wozkiem :-p Najblizsza rodzina mieszka 1000 kg ode mnie i to w sumie najlatwiejszy sposob, a np. moja matka nie potrafi odebrac maila :-/ Wozek wybral i kupil moj maz, ja moglam wyrazic zdanie co do koloru, ale na cene nie patrzylam... Po tym poscie z ciekawosci wygooglalam i wychodzi na to, ze tez mam wozek "z wyzszej polki" i ktos mogl to tak odebrac jak Ty (z ta roznica, ze u mnie to koniec ciazy, a nie 5 miesiac)... I szczerze mowiac troche smiac mi sie chce, jak pomysle, ze ktos naprawde zajmuje sie wycena dobr nalezacych do znajomych X-D

To, że kupiła wózek za 4 tys. to akurat nic szokującego, żaden wyczyn, bo często mijam tak drogie wózki na ulicy i ludzi po prostu na to stać, a że gonią za modą, która czasem niekoniecznie jest zdrowa dla dziecka, dla jego kręgosłupa, to akurat ich osobista sprawa... widocznie na leczenie też ich stać! Wrzucenie fot do neta i jeszcze udostępnianie tego na widok publiczny i to w 5 m-cu, to faktycznie żenada. Pewnie rodzice złożyli się, żeby wnuczce kupić drogi wózeczek i dziewczyna ze szczęścia się osr....:-P

Tez przed ciaza mówilam ze drogiego wózka nie kupie, bo po co. W ciazy mi sie odmienilo i kupilam cameleon 3 :P czerwony co prawda, ale jednak- zachcialo mi sie bugaboo, to kupilam, i o co sie spinac? Stac mnie, to dlaczego mialabym kupic tani wózek? Dla zasady?

Ale fakt tez, ze nie chwalilam sie tym na FB- w sumie jestem w 32 tygodniu i sporo ludzi z facebooka nawet nie wie, ze jestem w ciazy, ze wyszlam za maz... po co oglaszac wszystko calemu swiatu?