Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pytanie do kobiet samotnych 4 lub 5 lat

Polecane posty

Gość gość

jestem mloda osoba mam 28 lat od 5 lat jestem sama, zadnego seksu, zwiazkow nic i zastanawiam sie mam duze potrzeby seksualne moj znajomy proponuje mi seks, do czasu az nikogo nie poznamy, ale ja sie wacham , chociaz on na mnie dziala co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na Twoim miejscu chyba bym się zdecydowała ;) tzn jeżeli ten kolega odpowiadałby mi pod różnymi względami...a może mi się tylko tak wydaje? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłem w seks układzie co prawda nie świadomie ale było ok spełniała ona moje zachcianki i potrzeby seksualne a ja jej było cudownie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od tego jaki jest ten znajomy, czy potraktuje cię jak kobietę, czy jak zabawkę do seksu. Tylko wiedz o tym że takie układy często kończą się zakochaniem którejś ze stron, najczęściej kobiety i potem trudno przerwać taką relację. Ale jeśli potrzebujesz seksu i masz na to ochotę, to śmiało możesz działać, tylko nie angażuj się za bardzo i wiedz że to tylko seks, nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź też pod uwagę kwestię "wpadki" moja koleżanka tak się przejechała, choć się zabezpieczali, zaszła w ciążę, a facet zniknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpadki nie bedzie wystarczy myślec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy bym w takie g***o nie weszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanów się czy warto wchodzić w taki układ, ja w takowym byłam, na początku było super, dopóki nie dowiedziałam się że kolega na boku ma dwie inne dziewczyny, choć nie tak się umawialiśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już lepiej poszukać sobie kandydata na potencjalnego partnera, z seksem nie trzeba czekać zbyt długo, a przynajmniej masz szansę na związek. A taki układ ze znajomym, do niczego nie prowadzi i tylko komplikuje sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbyś się czuła idąc do łóżka z facetem wiedząc że jesteś dla niego materacem do wyżycia się??? na samą myśl bym się niedobrze by mi się zrobiło na myśl o takim seksie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ze mi brakuje dotyku mezczyzny, pocalunkow czulosci;( a juz nie licze ze poznam kogos na stale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on dla mnie czym niby wiecej jak nie materacem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety się bardziej angażują emocjonalnie i jak się zakochasz co wtedy zrobisz?? bo on na pewno się nie zakocha w tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czułości? I myślisz że to dostaniesz od znajomego z którym łączył cię będzie tylko seks? Ty potrzebujesz partnera, którego będziesz mogła pokochać i który pokocha Ciebie, a nie kochanka na mechaniczny seks. To będzie tylko złudzenie jakichkolwiek uczuć, namiastka prawdziwego związku... zbyt duże ryzyko. Albo chcesz seksu, albo czułości, w tego typu układzie trzeba oddzielić te dwie sprawy, dla własnego dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łatwo wam mowic bo same pewnie macie zwiazki, a ja? 5 lat sama, 5 bitych lat!! 28 lat mam i wcale nie czuje sie kobieta;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli już chcesz wchodzić w taki układ, to nie ze znajomym, ale z przyjacielem w pełnym tego słowa znaczeniu. Z kimś komu ufasz, kogo lubisz i wiesz że ten ktoś potraktuje cię jak należy, z pełnym szacunkiem i dużą sympatią. Niech to będzie ktoś z kim oprócz seksu, będziesz mogła wyjść na spacer, porozmawiać, itd... wtedy będziesz mieć choć odrobinę tego czegoś co nazywasz uczuciem, ale to i tak nie będzie to samo, co prawdziwy związek... choć z przyjaźń często przeradza się w coś więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie nie wiem co bym zrobił 5 lat bez seksu ja nie mam od stycznia kobiety i już mam głupie myśli żeby na d***** iść :( :( :( ale się nie załamię bo umiem bez tego wytrzymać, ale jak by mi się jakaś chętna na seks trafiła pewnie bym się skusił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też jestem sama parę lat i wiem co przeżywasz ale z powodu braku faceta nikt nie umarł są kobiety które potrafią żyć całe życie same znam osobiście takie tylko też się zastanawiam jak one to robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie jestem w takim układzie z przyjacielem, z tym że seks nie jest naszym priorytetem, to tylko dodatek. Wiem że on mnie lubi, szanuje, jest szczery, że jestem dla niego ważna i wiem że na boku nie ma innych kobiet. W łóżku nie zrobił nic wbrew mojej woli, nie nalegał, nie prosił, nie zmuszał z tym że jaj mam pełną świadomość że nigdy nie będziemy parą, bo on tego nie chce, a i ja niespecjalnie chcę brnąć w związki. Ze znajomym nigdy bym tego nie zrobiła, przyjaciel to co innego, bo wiem że mogę na niego liczyć w każdej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale idiotyzm, jak można z przyjacielem iść do łóżka!! Z przyjacieleem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z przyjacielem raczej nie da się iść do łóżka no bo to już nie jest przyjaciel tylko coś więcej bez sensu ktoś pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej z przyjacielem niż z obcym :) przynajmniej wiem ze mnie nie oszuka i nie wykorzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z braku faceta nikt nie umarl-racja ale boje sie ze obudze sie za 10 lat, samotna, wysuszona z perspektywa zmarnowanych lat i braku poczucia kobiecosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mało to się rżnie kobiet z przyjaciółmi i jakoś nic złego w tym nie widzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz tego autorko, to to zrób, tylko wiedz że to ma swoje plusy i minusy i niekoniecznie musi ci to wyjść na zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co mam zrobic skoro nie mam powodzenia i prawie zero szans na normalny zwiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nie widzę nic złego w seksie z przyjacielem, zdarzyło mi się kilka razy i byłe lepiej niż z byłymi partnerami. Nie wyobrażam sobie seksu z kimś kto do mnie wpada tylko po to aby mnie przelecieć, a po jedzie do siebie i tak do następnego razu. A przyjaciel, to przyjaciel... można iść do kina, napić się wina i porozmawiać, zjeść kolację i takie spotkanie nie musi kończyć się seksem, jak nie ma jakiejś więzi emocjonalnej, to seks jest beznadziejny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego uważasz że nie masz szans na związek? Dlaczego uważasz że nie masz powodzenia? Wyjdź do ludzi, poznawaj facetów... choćby w necie, nie musisz z nimi od razu sypiać, zaprzyjaźnij się z kimś i potem decyduj. Jeśli wychodzisz z założenia że nikt cię nie zechce, to tylko takie akty desperacji ci pozostają, ale zapewniam cię że po takim seksie i takim podejściu poczujesz się bardzo podle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam konto na sympatii i prawie zerowy odzew, pisalo kilku panow po 45-50 r.z i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sympatie i tego typu portale to olej, bo tam siedzą idioci którzy tylko udają że kogoś szukają, do tego mają takie wymagania że nigdy nikt ich nie spełni. Ja poznałam swojego przyjaciela na gumtree (odpowiedział na moje ogłoszenie w dziale wyznania), pisaliśmy ze sobą 3 tygodnie i postanowiliśmy się spotkać w realu. Znamy się od 6 lat, cholernie lubimy, sypialiśmy ze sobą przez dwa lata, potem przestaliśmy, bo uznaliśmy że to nie ma większego sensu, bo żadne z nas nie szukało sobie partnera, bo taki układ wydał się nam bardzo wygodny ;), ale nadal jesteśmy przyjaciółmi i często spędzamy razem czas. Szukaj znajomości na zwykłych portalach społecznościowych, a nie na randkowych gdzie każdy już na starcie szuka wielkiej miłości, bo takie działanie nie ma prawa się udać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×