Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krówka toffi

Pytanie o obiady

Polecane posty

Gość krówka toffi

Myslicie ze 40-50 zł dziennie za obiady dla dwóch osób to duzo czy mało? Chodzi mi o drugie danie + deser. Dziś np Karkówka z grilla z sosem czosnkowym i tzatziki (wg uznania) do tego młode ziemniaczki z koperkiem i brokuł+kalafior. Deser - sernik na zimno z galaretką i truskawkami,zrobiony samodzielnie, nie z gotowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie dużo ale pewnie nie gotujesz takich dań codziennie? bo jak są np.sezonowe warzywa to często robię coś lekkiego, szczególnie przy takich upałach, bez mięsa, tanio, zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krówka toffi
a co to niby są za obiady? ze niby ciężkie? grill, młode ziemniaczki, brokuł, kalafior, do tego deser ? daj spokój... kiedyś sie bardziej przykladalam ale teraz jestem w 8 mcu ciazy i mi sie nie chce stac w garach za dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciowi chyba chodzilo ze przeciez nie jadacie co dziennie karkowki tylko czasem mlode ziemniaczki i kefir i masz obiad za 10zl, botwinka kalafiorowa, brokulowa itp bedzie cie kosztowala jakies 5-8zl. A w upaly nie chce sie jesc coziennie miesa, nawet z grilla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krówka toffi
jednego dnia karczek, jednego łososia, jednego indyka rózne dodatki, czasem jakiś krem do tego jako zupa np z pomidora czy z kurek, który uwielbiam 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krówka toffi
no mój mąż musi jesc mieso, taki miesny chlopak jest.mnie w ciazy od kazdego miesa praktycznie odrzucilo, tylko wlasnie karczek mi zostal jako ulubiony....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile wy jecie, że tylko kasy wydajesz na same obiady? Żeby poszło 40-50zł na ten twój obiad to musielibyście wsunąć w dwie osoby kilo karkówki, kilo ziemniaków, sos z całego jogurtu i główki czosnku, całego brokuła i całego kalafiora. A na deser blachę tego sernika. Inaczej nie ma szans, że tyle kasy wydałaś, chyba, że do obiadu macie butelkę wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sama wydaję na obiad z zupą i deserem jakieś 40-50zł, ale wychodzi porcja na cztery osoby lub na dwa dni dla dwóch. A deser to na trzy dni starcza raz zrobiony. Tyle kasy dziennie to rzeczywiście musicie kilo mięcha wpieprzać i całe ciasto albo zapijać alkoholem :D Żarłoki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz już dziecko czy czekasz dopiero na pierwsze? bo przy maluchu to zapomnisz o takich obiadach z kilku dań ;) cokolwiek jak uda się ugotować to będzie luksus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to znowu jakiejs tepej matolicy sie nudzi-1/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krówka toffi
ty gosciu wyzej chyba nie wiesz ile kosztuja poszczegolne rzeczy jakie wymieniles plus dodatki do tego.sam sernik jest drogi bo wjego sklad wchodzi mascarpone np ktory jest drogi.1kg truskawek kosztuje 11 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ doskonale wiem, ile kosztują, a zakupów nie robię w najtańszych sklepach. Wierzę, że można wydać 50zł na ten obiad, ale żeby to zjeść w dwie osoby to już trzeba być po prostu żarłokiem. Zwłaszcza sernik - cały żeście opędzlowali? Bo jak zostało to już się nie liczy, że wydajesz dziennie 40-50zł, bo jutro nie musisz robić deseru :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy naprawde jecie 3-daniowe obiady????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wrażenie że ty się chwalisz tym że tak jecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krowa ty naprawde masz pojecie o gotowaniu jak lysy o grzebieniu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to już lepiej iść do knajpy, zapłacicie tyle samo a się nie narobisz i nie nadźwigasz zakupów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież mascarpone kosztuje 5zł, już nie przesadzaj, że taki drogi. Karkówka 17,90 w Almie (sprawdziłam przed chwilą). Jakby nie liczyć wychodzi jakieś 30-40zł max za 4 kotlety (chyba więcej nie zjedliście), pyry i te warzywa, z których połowa zostanie na inny obiad, bo nie wierzę, że zjedliście całego brokuła i całego kalafiora, no i to ciasto, które dwóm osobom powinno na 4 dni starczyć, chyba, że jecie jak tuczniki :D Ja wydaję 50zł na obiad dla dwóch osób jak mamy steki wołowe lub rybę, bo to rzeczywiście jest drogie, ale tyle kasy za obiad z wieprzowiny to juz obżarstwo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O gospodarna z ciebie kobieta że chej ,aż mi żal tego faceta bo bedzie tyrał na to wszystko,aż mu zbrzydnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można wp*******ć w dwie osoby kilo mięcha i cały sernik, nie ogarniam tego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten markapone ser to skad ta cena,normalnie 20 zl za kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilogram mascarpone ładujesz do sernika i zjadasz na raz w dwie osoby po kotletach z karku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wierze ze tyle autorce poszlo. Zaraz okaze sie z na same obiady wydaja 1500zl misiecznie a zarabiaja najnizsza krajowa:-) i jeszcze potrafia odlozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha i sie zleciały wielkie znawczynie cen, wielkie kucharki co tylko komentować i wyzywać potrafia.Autorka zapytala czy to duzo a tu juz ja rozliczacie z ilosci, wyzywacie, zycia swojego nie macie? Dajcie sobie siana, moze sie obzeraja ale u was z kulturą jak pod barem. wielkie mamusie i zony od siedmiu boleści. odpowiadajac na temat, tak autorko to sporo jak na dwie osoby.w wiecej nie wnikam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj dzisiejszy obiad kosztowal mnie ok 10zl, sniadanie z 6zl i na kolacje jeszcze nie mam pomyslu ale wydam nie wiecej niz 30zl na caly dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka sie zmyla, czemu? przeciez jak jest zainteresowanie tematem, to tak szybko sie nie ucieka. cos czuje ze to prowo po to, zeby nam, kafeteriankom zyla choidzila, ze tyle wydajesz na 3 daniowy obiad, stac cie na mlode ziemniaczki i swiezo wyrośnięte drogie truskawki! i udalo ci sie! ja przy mojej pensji nie moge codziennie jesc tego co lubie, wydaje z bolem d**y na jedzenie, bo wole sobie kupic cos materialnego, takiego jak ubranie, kosmetyk. ale chetnie robilabym sobie rozmaite obiady nie ogladajac sie na promocje. lubie jesc zdrowo a to tez kosztuje. losos, potrawki warzywne z kurczaka, zapiekanki z kaszy, na deser owoce, koktajle, swierzo wyciskane soki itd. ale niestety nie moge doznawac codziennej przyjemnosci z takiego jedzenia, bo po prostu mnie nie stac. dlatego fajnie, ze ty mozesz codziennie wydac 50 zl na obiad bez bolu d**y i pewnie jesz smacznie i zdrowo na sniadanie i kolacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahah a glupia avinione czy jak jej tam oczywiscie przyleciala i wymienia forumowiczkom, ze wyzywaja sama nie zalujac epitetów, nie znudzi ci sie ten schemat?;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie znudzi sie.jak ci sie nie podobaja moje wypowiedzi to ich nie czytaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te swoje wypociny nazywasz wypowiedzia? ;D skromna jestes;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam dwoje malych dzieci i mam codziennie 2 daniowe obiady,w weekend do tego deser,zupe robie na 2 dni jak dzieci spia,a 2 danie szybko po pracy i noe robie co tydzien tego samego,ale nie jestem nawiedzona na punkcie obiadow jak mi sie nie chce to nierobie i zamawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×