Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety oto co mnie w was wkurwia najbardziej i pewnie wielu innych też

Polecane posty

Gość gość

Dlaczego jest tak, że jak idę sobie gdzieś i widzę kobiety zachęcające do podejścia do nich, uśmiechające się, nawet machające i podchodzę do nich i proponuję im seks, to one się wtedy obrażają, ale jak zaproponuję pójście gdzieś razem, spędzenie wieczoru, spacer, obejrzenie filmu to jeszcze tego samego dnia ląduje w łóżku ze mną, nawet jak nic nie dopłacę do tego spotkania. No to dlaczego nie można z wami rozmawiać wprost o tym co i tak chcecie, bo musicie zachować: "pozory" i możecie to robić same z siebie jeszcze tego samego dnia, ale jak już padnie słowo seks to nie. Po co to całe owijanie w bawełnę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, śmieszne to jest. Przecież i tak ostatecznie okazuje się to co tak bardzo chcecie ukryć, że jesteście łatwymi pochwami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość największy znawca kobiet
bo one chcą cały pakiet, seks sam w sobie jest dla nich małą rozrywką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigi5
nigdy nie poszłabym z facetem do łóżka na pierwszej randce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo lepiej spedzić z kimś wieczór i potem do łóżka, dziwnie tak na wstępie iść się przespać i nie ma to nic wspólnego z zachowywaniem pozorów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie Ty te puszczalskie lachony znajdujesz. Te kobiety, ktore opisujesz to dno i metr mulu. Rzeczywiscie lepiej jakby juz powiedzialy wprost, ze im to nei rpzeszkadza i przeszly do rzeczy, po to i tak puste lale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ch*ja prawda, wystarczy, że on przystojny+ trochę alko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pigi5 A na drugiej? Czwartej? :D To juz tak? I tak bedziesz puszczalska i nikt normalny Cie nei zechce na dluzej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajduję tych lachonów setki, jeśli byłeś kiedyś na studiach to wiesz o co chodzi, a jeśli będziesz to zobaczysz. Studentki są masakrycznie łatwe, podobno statystycznie roznoszą więcej weneryków niż dz&wki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jakie dno. Ja chodzę do łóżka jak ktoś mi się serio spodoba (a pod tym względem akurat jestem wymagajaca). Kiedyś tkai przystojniak, serio przystojny i wyrzeźbiony w dodatku, myslał że mnie zaliczy, tym bardziej że nie jestem super ładna - a ja nie chciałam, bo mnie nie pociągał mimo wygladu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bez sensu, że laska idzie na którejś randce do łóżka, a na wcześniejszej to już nie, bo przecież i tak idzie za to samo, czyli za wygląd. Jak idzie później to tylko po to, by odstawić TEATRZYK, że ona porządna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigi5
po prostu się szanuje , jeśli facet chce mnie zaciągnąc do łóżka to musi się bardzo postarać, poza tym muszę cos czuć do tej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tego oto tematu
"po prostu się szanuje , jeśli facet chce mnie zaciągnąc do łóżka to musi się bardzo postarać, poza tym muszę cos czuć do tej osoby"- I tak powstał choca pic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pigi5 oszukujesz się, że jesteś taka niby wymagająca i niedostępna. Wcale tak nie jest w ostatecznym rozrachunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tego oto tematu
Przeciąganie tego jest niedobre. Obcowanie z kobietą na dłuższą metę jest bezsensowne, bo niczego ciekawego nie wnosi do życia, a kolejne randki to tylko więcej przetraconego hajsu( mimo, że płacę przeważnie tylko za siebie to i tak się traci) nie kręci mnie chodzenie po kawiarniach i "poznawanie się..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tego oto tematu
Kiedyś też wierzyłem w stałe związki i "szanowanie się" ale studentki dostatecznie przekonały mnie do czego kobieta jest zdolna. Teraz to śmieję się sam z siebie, że wierzyłem w takie dyrdymały. Na ładne ciałko i buźkę KAŻDA poleci, nawet jak jest w związku to może pomóc kropla alko i dobra bajera. Mieszkałem kiedyś w akademcu. Jak tam się k*rwiły masakrycznie to ludzkie pojęcie przechodzi. Sam ugościłem w łożu kilka panien. Do tego na moich oczach mój współlokator rypał: "szanującą się kobietę" która miała chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze tematu :) Tez jestem facetem i to co Ty robisz to nie moja bajka szczerze mowiac, ale doceniam Twoja szczerosc i dobrze piszesz o tym zaklamaniu kobiet. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tego oto tematu
Związki mają to do siebie, że im dłużej trwają tym więcej zysuje na tym kobieta kosztem faceta. No po prostu NIE MA BATA żeby było inaczej. Dlatego nie ma sensu w to brnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz prawo miec takie zdanie. Jeszcze raz pozdrawiam i ciesze sie, ze ktos to tez zauwaza. ze kobiety najczesciej marza zeby je ktos w******** tylko nei na pierwszej randce, bo musza sie "szanowac" hahahaha Milego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tego oto tematu
W związki też brnąłem przez jakiś czas, to zawsze powoli cała szala przechylała się na moją niekorzyść. Najpierw kobieta dawała 80% ja 20% potem ona 70% ja 30% potem 60 do 40, 50 do 50 i w końcu ja byłem stroną która daje dobre 99% a ona ledwie ten 1 tak się w końcu zawsze końcy związek z kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze ja. Robiles powazny blad, ktory robi wiekszosc facetow. Dales sie przerobic. Nie mozna tak. Jelsi kobieta poczuje ze jestes slaby, to nawet dojdzie do tego, ze znajdzie sobie kogos innego, lub zwyczajnei odejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, no to faceci się nie k****ą? Z kimś te kobiety uprawiaja ten seks, z tobą, z twoim kumplem :) ty jesteś męska d***** i one też i już! I czego ty się czepiasz, skoro sam to robisz? Śmiechu wart jest cały ten wątek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekaj poelce Ci taka ksiazke ktora sam czytalem. Mozna ja sobie z neta sciagnac. Tam jest duzo prawdy i cos mi sie wydaje, ze Ty popelniales wlasnei takie bledy o ktorych tam mowa. "Sztuka uwodzenia". Dwa ostatnie rozdzialy beda wazne dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigi5
taka jestem i to moja sprawa . a jeśli uwielbiacie tylko puszczalskie kobiety to już wasz wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tego tematu
Jasne, że z kimś uprawiają, ale to niech one nie uchodzą za święte, ja się za takiego nie uważam, a związek to szopka, która się rozpieprza, bo dziś i tak kobiety nie są już zdolne do wierności i oddania, więc please. Nie pitolmy głupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak szukasz tylko takich żeby p******* to dlaczego się dziwisz, że niby same łatwe są? Swój do swojego ciągnie.. poszukaj w innych środowiskach. Studiuję i chodze po akademikach i u mnie nie ma jakoś takich procederów, ale ja jestem na dobrym kierunku. Za to faceci ze wszystkich kierunków zachowują się często jak idioci i dzieci i nie mówię tylko o seksie (tj zaczepianiu dziewczyn)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigi5
oceniasz kobiety a wy faceci wcale nie jesteście lepsi a co faceci nie zdradzają? dostalam po tylku pare razy i byc może powinnam stac się taka zimną suką, wykorzystywac facetow na maxa ale to nie w moim stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale jeśli idę z facetem na pierwszej randce to nie najlepiej o nim świadczy. Chociaż wydaje mi się, że opinia "nadaje się tylko do *******a" Ci wystarczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×