Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

komornik, ma ktoś z nim do czynienia?

Polecane posty

Gość gość

komornik zajął mi 50% wynagrodzenia, dostałem dzisiaj pismo że zablokował też konto na które wpływa wynagrodzenie, czyli jednym słowem zostałem bez grosza. Czy jeśli otworzę konto na dziecko i na nie będą przelewać wynagrodzenie, a raczej to co z niego zostało, to też mogą zablokować to konto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem tej blokady konta. Zajął już część wynagrodzenia i jeszcze blokuje pozostałą część? Dziwne i chyba niezgodne z prawem. Pobieraj wynagrodzenie w gotówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi sie ze komornik moze zając dziecku konto małoletniemu,ja mam syna dorosłego i jest nietykalny-kupił sobie auto i ma konto -a ja mam długi i h...j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wejdz na -prawne.org ,portal informacyjny-super sprawa -wszystkiego się dowiesz-pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dla mnie to też jest bez sensu, bo z czego mamy żyć opłacać rachunki itd. Nie wiem na ile to jest zgodne z prawem, nie wiem czy w pracy zgodzą sie na wypłatę "do ręki" bo to duży zakład jest i wszyscy konta mają,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nie może ci wziąć100% wynagrodzenia, musi ci zostawić minimum socjalne. Przekroczył kompetencje,albo stało się to nieumyślnie. Jak najszybciej to wyjaśnij, a jak nic nie da to skarga na komornika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli zmienisz konto, na które wpływa wynagrodzenie, to zakład pracy pewnie będzie musiał powiadomić o tym komornika. Przyznam, ze nigdy sie z taką sytuacja nie spotkałam - zajęcie wynagrodzenia owszem, ale blokada konta? Myślę, ze musi byc ktoś - jakaś instytucja - która kontroluje komorników - może tam ktoś pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assadsadasd
on po prostu chce się zabezpieczyć przed sytuacją, kiedy oprócz wynagrodzenia masz jeszcze jakiś dochód, który może wpłynąć na konto. Proszę nie otwierać konta na dziecko i broń boże przelewać tam kasę z wynagrodzenia, bo wylądujesz w sądzie z zarzutami za umyślne ukrywanie dochodów. Zresztą, jak ktoś wspomniał wyżej, zakład i tak powiadomi komornika, więc to pic na wodę. Zgodnie z prawem bank automatycznie zablokuje środki na koncie, jeżeli takowe wpłyną, na czas 7 dni. Jeżeli do tego czasu nikt się po nie nie zgłosi, środki zostaną uwolnione. Na dzień dobry wiadomo tyle, że przydzie na konto tylko 50% wynagrodzenia i w tym momencie komornik nie ma prawa zająć już tych pieniędzy i zgodnie z prawem powinien wówczas zezwolić na podjęcie tych środków. Jeżeli tego nie zrobi - łamie prawo i sprawę należy zgłosić wówczas do Krajowej Rady Komorniczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assadsadasd
Oczywiście w sytuacji, kiedy nie dogadasz się z komornikiem - ale to, że się z nim nie dogadasz, jest więcej niż pewne. Komornicy nie są skorzy do zawierania jakichkolwiek ugód i idą po trupach do celu. Ja nawet nie wspomnę, jakie ja miałem przeżycia z komornikiem, bo takie sensacje nadawałyby się do telewizji, niestety nie miałem już siły, żeby z nim po wszystkim walczyć i gdziekolwiek zgłaszać, tym bardziej, że prawnicy powiedzieli, że dostanie najwyżej jakieś upomnienie, a za to, co chciał zrobić, powinien tak naprawdę wylądować w więzieniu. Ale cóż, mamy takie prawo i trzeba się albo z tym pogodzić albo uciekać z tego kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tylko gorzej jak w ciągu tych 7 dni zgłosi się po nie i mi je zabierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to pochwal się chociaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assadsadasd
Nie ma takiego prawa. Owszem, jak pisałem wyżej, na początku można spróbować się z nim skontaktować, ale komornicy mają w d***e rozmowy z dłużnikami, taka prawda. Nie będę tu zdradzać szczegółów swojej sprawy, ale dość powiedzieć, że dom warty 300 tys. PLN chciał sprzedać za dług o wysokości niewiele ponad 1000 (żeby tylko to...) PLN (tak, tysiąc), paradoksem było to, że aż wierzyciel nakazał mu natychmiast wstrzymać egzekucję, jak się tylko dowiedział. Bo ze mną oczywiście nie chciał (komornik) się skontaktować. Ale dobra, nie o mnie tu jest temat. Więc, jak wyżej, musisz niestety trochę poczekać na rozwinięcie się sytuacji, jeżeli nie zabierze kasy, to jest dobrze, jeżeli zabierze, a on nie chce w ogóle rozmawiać, to natychmiast musi polecieć skarga do Krajowej Rady Komorniczej. Gorzej, jak nie ma z czego żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie pieniądze z wynagrodzenia z konta możesz podjąć w placówce banku, przygotuj sie jednak na chwilę czekania, bo pracownic musi dostać zgodę z jakiegoś swojego departamentu, bez tego nie może wypłacić. Najlepiej podejdź do oddziału w "normalnych" godzinach, a nie przed samym zamknięciem, bo wtedy centrale właściwie nie racują i niewiele załawisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×