Poradzcie to zdarzylo sie na faktach

Od razu przejde do sedna. moj tesc(45 lat) zdradzil moja tesciowa z mojego meza(27 lat) byla dziewczyna( 26 lat) dodam ze tesc ma firme i duzo $$$ ale to mnie nie interesuje, i od tego moemntu w tej rodzinie dzieja sie takie zeczy ze masakra, co chwile klotnie, afery, wymyslanie, kazdy klamie, oczernianie kazdego po kolei, masakra, tego nie da sie zniesc, a moj nazeczony nie ma ani matki ani ojca, kazdy z nich robi mu pod gorke ze wszystkim, okradaja go( maz pracuje razem z tesciem w tej firmie), obgaduja, wymyslaja ze glodzimy syna i po calej rodzinie wydzwaniaja i pierdziela takie smieci ze tragedia np. ze ja jestem pasozyten chociaz pracuje i mam swoje pieniadze, np. ze ostatnio tesc ze swoja nowa zonka zrobili nam zakupy bo ie mielismy co dziecku dac jesc - paranoja!! i tak caly czas na glowe idzie dostac. tesc ze swoja nowa zonka sieja taki ferment w rodzinie ze masakra, ta zolza probuje ze wszystkich sil odebrac mu ojca i wywalic go z firmy, do wnuka w ogole nie przyjezdza na urodzinach nie byl ani razu syn 3 lata, a jak synek byl maly to dzwonil po rodzinie i gadal ze jest opozniony!!! powiedzcie mi co robic w takiej sytuacji... Jak widzimy sie z tesciem na komuniach czy cos podchodzi do mnie i obgaduje do mnie meza to jest chore a pozniej idzie dalej i gada ze ja to ja tmto, masakra...

Zonka tescia takze nie jest niczemu winna, leci na kase i tylko na kase i gada tesciowi rozne smieci(to jest potwierdzone) a tesc z klapkami na oczach jej wierzy i nie przetlumaczysz. Poradzcie co zrobic jak ich pokonac tym co sami robia? jak im pokazac ze nie jest tak jak oni mysla, bo juz sama nie wiem

dorzadzi ktos?:(

ciezko to widze

Nie wdawaj się w żadne dyskusje i nie utrzymuj kontaktu z teściem.Tak jest najlepiej.

w najblizszym czasie depresja

I tak nie utrzymuje z nim kontaktow, nie mamy o czym rozmawiac w ogole, nigdy z nim na zaden powazny temat nie rozmawialam a i tak robi swoje, mysli ze wszystko mu wolno bo ma firme paranoja... na zewnatrz robi z siebie ojca rodziny ze wszystkim pomaga a wewnatrz ostatnia szuja...

Żona Twojego teścia robi wszystko, żeby Was skłócić ze sobą. Ma duży wpływ na niego. Typowa intrygantka. Jeżeli rozmowa to tylko z teściem - BEZ NIEJ!

najgorsze jest to ze gdy nas syn powaznie zachorowal to mial ze swoja zonka okazje aby dalej nas oczernic, mowil wszystkim ze zaniedbalismy syna, ze nie umiemy go wychowywac, nie odwiedzil wnuka ani razu w szpitalu przez 7 miesiecy to jest straszne co robic, az boje sie co nastepnego wymysli

leci na kase po trupach do celu

Moj maz wysiada juz psychicznie, bo co chwile go w cos wplatuja, ja powoli tez, a co bedzie jak syn podrosnie jemu tez nie dadza zyc..

Paranoja!!!! wspolczuje:(

Pewnie ta zolza czeka az tesciu pojdzie w piach i przejmie caly majatek!

;/

Zrób jak na filmach nagraj rozmowe z ta s..ą po co ona to robi itd jak sie przyzna daj nagranie dla tescia :)

nasyłaj na niego skarbówkę. Oni go puszczą w skarpetach. A jak będzie bez kasy to i żonka go kopnie.