posluchalam was i dziecko mialo w nocy katar

Za waszymi radami ubralam wczoraj syna 4m w body z krotkim rekawkiem, spodenki i bez czapki:( w nocy syn mial straszny katar, on nie spal a prz nim ja. Dzieki idealne mamuski, juz was nigdy nie poslucham

No najlepiej zaloz mu kożuch... Sama powinnaś wiedzieć jak ubrać wlasne dziecko a nie slychac porad na forum.Wlasnego rozumu nie masz?

trzeba siebie słuchać i swojej intuicji.

Takim debilkom powinno sie dzieci odbierac. Kretynka dziecka nie umie ubrac odpowiednio do pogody. Az strach pomyslec na jakie niebezpieczenstwa taka glupia matka narazi dziecko. Dno jakies a nie matka :O

tak, wczoraj go rozebrałaś i wczoraj miał katar.... bez komentarza.

Jak dziecko dostaje kataru bo przy 30 stopniach wyszło w krótkim rękawie to ma upośledzoną odporność. Inna rzecz, że katar po paru dniach się pojawia, więc musiał się wcześniej zaziebic.

Ale jestescie tempe, moz katar po tygodni sie pojawia:-) heh

moj tez byl w krotkim rekawku, body i spodenki za kolana, stopki cieniutkie na nozkach, i czapka ale owczywiscie przeciwsloneczna i jakjos nie ma katar.

od kiedy to infekcja rozwija się w ciągu kilku godzin? nawet w warunkach laboratoryjnych bakterie i wirusy potrzebują doby na rozmnożenie się:) a okres inkubacji w organizmie trwa min.ze 3 dni. wcześniej przegrzewałaś dzieciaka i wczoraj zobaczyłaś tego skutek:)brawo

głupia strzała :D

ubranie dziecka stosownie do pogody powoduje od razu infekcje to najwyższy czas zacząć pracowac nad jego odpornością i podziekowac za otworzenie oczu, a nie narzekac :O

bo trzeba było dziecko wcześniej hartować będziesz mieć poważne problemy w przyszłości jeśli się szybko nie ogarniesz Moje dziecko urodzilo się w maju , już ma co prawda dwa lata ale praktycznie caly czas było ubierane w samo body nawet jak miał kilka dni. skad ten pomysl żeby dziecko ubierać na upal jak na Sybir. dzieko ubieramy tak samo jak siebie, no możemy ewentualnie zastsowac zasade ze nowrodka jedna warste więcej. wiesz jak spradza się czy dziecku nie jest zimno? spradzasz karczek czy cieply czy zimny (nie rączki!) Poza tym nie wiem czy wiecie ale są kraje w których dzieci ubiera się celowo lżej żeby się hartowały.

a katar może tez mieć alergiczny, wreszcie się zrobila pogoda wyszlas z dzieckiem i zatakowaly go wszelkiego rodzaju pyłki. myslalas o tym?

Hah a ja ostatnio też dawałam takie rady siostrze żeby malucha rozebrać niech łapie delikatnie słoneczka niech się wietrzy. Katar to nic strasznego, ale lepiej już dziecko hartować. Też trzeba pomyśleć na czym maluch leży, czy przepuszcza powietrze. Czasami widzę maluchy na tych sztucznych kocykach, a to od razu sie poci, wystarczy podnieść wiatr zawieje i katar gotowy.

Ja tez cale zycie bylam hartowana i co? Na dodatek mam reumatyzm i tylko powieje i od razu angina

Dzięki, od rana się pośmiałam! :D

23.05.14 [zgłoś do usunięcia] TwojaLola Ddzieci się nie opala, a niemowlakowi wystarczy przebywanie w cieniu by dostarczyć odpowiednia dawke wit D, nie wiem co trzeba mieć w głowie by rozbierać malucha by "zalapał slłonce" poczytaj sobie o nowotworach narazaj swoje dzieci a nie dawaj debilne rady siostrze.

Jak moja była noworodkiem to chodziła bez czapki, bez skarpetek, w sukineczce na ramiączka. Tego samego dnia wdizalam dziecko mni więcek w jej wieku opatulone grubym kocem.

Dziecko ma katar a Ty tak panikujesz jakby mial co najmniej smiertelne zapalenie pluc. :D Uwierz, katar to nie choroba!!! . kafeterianki popatrzcie na ta MADRA: gość Ale jestescie tempe, moz katar po tygodni sie pojawiausmiech.gif heh " czyli jestesmy tEMpe :D

Moja ma 5 miesięcy, wczoraj było u nas 30 stopni ok 16. Poszłam z nią na spacer, miała body z krotki, spodenki i cienkie skarpetki no i cieniutka czapeczka obowiązkowo, żeby uszy były bezpieczne. Najlepiej to słuchać swojego instynktu, czasem lepiej ubrać jeden rękaw za dużo i go zdjąć jak za mało.

Moje 3 mcy jeszcze nie ma i było w body z kr, szortach i bez czapki i nic jej nie jest

Nie chodziło mi o opalanie dziecka. Słonce to wit. D potrzebna do prawidłowego rozwoju. Poczytaj trochę o tym :)

Majowa pogoda to nie czas by niemowlak lezał i to w cieniu gdzie wiatr wieje i tem niższa bez skarpetek, wy dzieci nie hartujecie a przeziębiacie, te niby " hartowania" widzimy gołym okiem w krajach skandynawskich ( ci którzy byli i na własne oczy widzieli) gdzie bardzo duża liczba młodych ludzi ma reumatyzm zwyrodnienia stawowe przez zmiany zapalne, a wy się licytujecie która bardziej rozbierze dziecko, a później na placu zabaw biegają te smarkacze z gilami do pasa zarażając zdrowe dzieci milionami zebranych i przechodzonych syfów.

No jak do tej pory ubierałaś dziecko w czapy długie ciepłe body i gacie to ja się nie dziwie. Mój 4 miesięczny syn jest ubrany w krótkie body, cienkie rajstopki i tyle! Oczywiście, na słońcu coś na główkę ewentualnie cień i koniec. A i tak jest spocony.

0 Potrafisz czytać ze zrozumieniem? Jasno napisałam że dziecku wystarczy 15min spacer w słonecznym dniu nawet w cieniu by dostarczyć odpowiednia dawke wit D, ale dziecka tak małego się nie opala tak wiec ty się doucz, a później dziel świat / madrymi/ radami.

a swoją drogą, która normalna matka na taką pogodę nie zakłada niemowlakowi czapki ? no sorry, ale przecież słońce to nic innego jak promieniowanie - dziecko musi mieć coś na głowie, aby udaru nie dostać. Nie chodzi to o czapkę z nausznikami, ale zwykły kapelusik, czapeczkę z daszkiem- no ludzie, cokolwiek... nawet zwykła apaszka zawiązana na główce.....

Kaska do 14 rz mieszkalam w norwegii. Matka nas po norwesku hartowala. Ani ja ani brat nie mamy zadnych problemow ze zdrowiem. Nigdy nie chorowalismy. Ojciec tez jest norwegiem ma w tym momencie 65 lat. 0 problemow ze stawami czy innych ze zdrowiem. Moj syn of piczatku byl chowany tak jak ja i nigdy nie chorowal. Nie piszbglupot o skandynawii bo nie masz pojecia o czm piszesz.

Ja w upały czapki nie zakładam bo dziecku bardzo pociła się głowa, miałam jednak parasolke w wózku i nie jeździłam po słoncu a w parku.

Wyobraż sobie że mam pojecie to że ty nie masz problemów nie oznacza że większość go nie ma, jako dziecko do 14r.ż na pewno na ulicy przygladałas się czy ktoś aby nie ma zwyrodnienia stawów, a ja przez 6l zajmowałam się cała masą ludzi leczących się i poddawanych rehabilitacji, wiec namacalnie znam problem.Poza tym statystyka mówi sama za siebie.

Moja córka miała wczoraj body z krótkim rękawem i tylko bawełniane skarpetki na stopach , leżała w gondoli i nic jej nie jest , nie ma kataru a już tak od kilku dni ją ubieram. Syna jak był noworodkiem (urodził się z lipcu) wzięłam na spacer ubranego podobnie i nigdy mi dzieci z tego powodu nie chorowały. Może twoje ma zaniżoną odporność?