Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość zryta psychicznie

PRZYJACIEL WYZNAJE MILOSC

Polecane posty

Gość zryta psychicznie

Witam,mam ogromny problem.Z moim najkumplem przyjaznie sie juz od 4 lat.Poznalismy sie w 1 klasie technikum(ten sam profil).Na poczatku cos tam krecilismy ze soba,ale stwierdzilismy ze najlepsza bedzie przyjazn.Pomagalismy sobie w nauce ,siedzielismy razem w lawce,spedzalismy razem przerwy itd.Ale do sedna,w ostatnia sobote zadzwonil do mnie ok 7 rano ze kolezanka go wystawila i niema z kim isc na wesele(jako ze moj chlopak bardzo dobrze go zna i przebywa za granica stwierdzil zebym poszla i sie wytanczyla),wiec sie zgodzilam.Noi super bawimy sie na weselu troszke %%,taniec ogolnie super zabawa.Kiedy stwierdzilam ze mam dosc i chce do domu przyjechal po nas jego kumpel.W samochodzie wyznal mi milosc,niewiedzialam co mam mu odpowiedziec wiec powiedzialam ze sie zastanowie,niewiem co mam zrobic, przeciez on wie ze mam chlopaka(juz 3lata i 6 miesiecy),niechce stracic kumpla, jak dac mu do zrozumienia,ze jest dla mnie jak brat,ze nieczuje do niego tego samego...Bardzo sie boje,ze go zranie, a nie wyobrazam sobie zycia z nim jako z chlopakiem....juz mnie glowa boli od tego myslenia, prosze pomozcie jak delikatnie przetlumaczyc mu ze chce zeby zostalo tak jak bylo,kumple i tyle,trudno mi jest wciskac sobie ze go kocham itd,niepotrafilabym udawac,bo poprostu kocham go jak brata,moze kiedys cos do niego czulam ale bylismy wtedy mlodzi a on tego nie traktowal powaznie... Wczoraj sie dowiedzialam od kumpeli(naszej wspolnej) ze do niej tez zarywal na jakims grillu po %%% a gdy ona uciekla do domu to przespal sie z jej kolezanka... On zachowuje sie dosc dziecinnie, ciagle szuka jakichs klopotow ... teraz wiem ze to chyba po to zebym byla przy nim... niewiem, dla mnie to jest nierealne , niewyobrazam sobie ze moglabym go calowac i sie z nim np.kochac... on jest niedojrzaly, niby pracuje jako kurier itp,ale w glowie melanze,zielsko itp... nawet sie nie zastanawiam nad zwiazkiem z nim, jest dobry jako kumpel,mimo ze kiedys nas cos laczylo(mielismy po 16 lat)to nieodczuwam tego iz np chcialabym z nim byc... Moze poprostu jest samotny(niemial nikogo od jakiegos czasu) i lapie sie czego ma pod reka, zawsze tak robil, a po za tym mial sklonnosc do zarywania do dziewczyn zajetych,zareczonych itp. Poprostu niewiem jak mam to wszystko rozumiec, mozg mi zaraz eksploduje!! poprostu jak mu uswiadomic delikatnie,ze z mojej strony to poprostu zwykla przyjazn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×