Gość gość Napisano Maj 24, 2014 Stwierdzil ze jest zaborcza i ze nalezy do trudnych ludzi. Wymusil na mnie obietnice ze po tej kolacji u niego w domu z nim nie zerwę choćby nie wiadomo co sie stalo. Bylo calkiem okej, powiedzialam ze wręcz fajnie ale nie wiem czy ona tylko udawala i mnie teraz obgada.,, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach