Gnębienie pracowników.

Moja ciocia pracuje w Kauflandzie. Wiem, że panuje tam rygor, szefostwo niemal w każdym mieście próbuje udowodnić pracownikowi, że jest nikim. Jednak gorsze jest łamanie przepisów przez pracodawcę. Fałszowane są grafiki, pracownicy nie dostają wynagrodzenia z uwzględnieniem nadgodzin, w skrócie mówiąc, potrafią przepracować wiele godzin dodatkowych(nadgodzin) nie dostając za nie ani grosza ! Ostatnio ciotka została wezwana na dywanik, bo szef doczepił się, że nie potrafiła udźwignąć towaru, ważył on 20 kg, nie była w stanie go przenieść, więc próbowała na wszelkie sposoby go przesunąć. Nie ma jakiegoś prawa określającego ile może dźwigać pracownik ?

prawo jest ALE pracodawcy maja to w duupie albowiem uklady i ukladziki im na to pozwalaja

prawo jest dla pracodawców i bogatych a nie pracowników taka prawda, zaraz pewnie kto ś wykasuje moją wypowiedz poprzednio tak sie stało

w przepisach BHP jest wyrażnie napisane ile może nosic kobieta a ile mężczyzna

A w d**ę sobie wsadź swoje przepisy bhp