Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez lukru

Życie bez lukru.

Polecane posty

Gość gość
Podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez lukru
Chętnie wam odpiszę, ale niestety już nie dzisiaj, bo jestem śpiąca i nie mam weny ani ochoty. :) Innym razem. Może w weekend. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierek lukierek
Hej hej, wpadłam tylko się przywitać i powiedzieć Wam, że wczoraj w mojej prlowskiej kuchni odpadły mi drzwi od szafki :D Normalnie ni stąd ni zowąd nagle rąbnęły - jak się okazało zawias pękł. A ponieważ nie opłaca się już go naprawiać a szafka była stara i brzydka, czeka mnie wymiana mebelków w kuchni :) ale to po weekendzie, bo na dziś planujemy emeryckiego grilla :) Miłego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej napiszcie coś jeszcze bez lukru zbliżają sie wakacje macie jakieś pomysły. Jak wam mijają dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udało nam się znaleźć bardzo fajną kwaterę w górach. 75 za dorosłego i 50 za dziecko z dwoma posiłkami dziennie. Marzą mi się cieple kraje do których niestety ostatnie cztery lata nie jeździłam. Szkoda mi jednak 10.000 na dwa tygodnie, wolę odłożyć na działkę na Mazurach. Niestety na wszystko nie mogę sobie pozwolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytałam ten wasz topik i aż mi się smutno zrobiło. Lubicie się umartwiać, jojczyć. "Jedliśmy parówki bo byłam zmęczona wstawianiem prania, w telewizji nic nie ma, po co wyjeżdżać z dziećmi, skoro nic nie zapamiętają". Hodujecie kolejne pokolenie niezaradnych, biernych istot. Wasze podejście jest mi bardzo obce. Też mieszkam w prlowskim bloku, ale staram się to wnętrze jakoś urządzić, kolorowo, z kwiatami. Pojechać na weekend choćby nad jezioro. Zjeść coś lepszego, choćby odrobinę, choćby raz na miesiąc. Cieszę się życiem. Moje życie ma lukier, bo sama go dodaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie masz rację każdy ma to co chce. I mysli że lepiej nie będzie. Smutne życie smutnych ludzi biedne dzieci bo starzy nie widzą sensu aby sie starac aby coś im zapewnić cos wiecej niż parówki z majonezem i zwykła osiedlowa piaskownica ciuch z lumpa lub po starszym bracie. Sama znam taką rodzine. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z dwoma postami wyżej' szkoda że tak mało wam do szczęścia potrzeba, szkoda waszych dzieci, które spędzają wakacje pod blokiem, jedzą parówki i serki z biedronki. a mamuśka zamiast ugotować zdrowy obiad, upiec domowe ciasto siedzi na fejsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, też się podpinam. Czytam, chociaż samo czytanie tego tematu wprowadza mnie w taki nastrój bylejakości. Ciągle pranie, wypatrywanie promocji w lidlu, na koniec fajka na balkonie. Matko... Chociaż nie wmawiajcie sobie, że jak ktoś naprawde ŻYJE a nie egzystuje to wymyśla "odrealnione bajki". Są ludzie bogatsi i biedniejsi, ale to od nastawienia zależy wszystko. Czy ktoś chce żyć w ładnym otoczeniu, rozwijać jakoś siebie i swoje dzieci. A tu tylko pranie, parówki, wieczorna fajka i puszka piwa w ramach atrakcji. To nie jest życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie bez lukru może sie odezwiesz do nas super się ciebie czyta. Pozdrawiam wszystkich z lukrem i bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest zwykla kupą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo zycie to nie lukier .... A ja wierze, że autorka ma takie życie .... bo wiekszosc ludzi w pl tak zyje! Jak życie się ciągnie bez radosci to potem jest pranie , sranie i fajka i się czeka za kostuchą.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up może ktoś jeszcze napisze jak życie mu płynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sobie pościelisz tak się wyśpisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może coś jeszcze w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źycie jest suuuuper o każde j porze roku uwielbiam zimę snieg święta super klimat przy kominku i choince. Wiosnę kiedy przyroda się budzi i pierwsze kwiaty bazie przyniesione do domu. Latem pracę w ogródku i wieczory na tarasie z lampką wina a wokół blask latarenek jest cudownie . Uwielbiam jesień i spacery wtedy po parku robienie bukietów z liści i dekoracji z kasztanów zbieranie grzybów . A wszystko to z moją super rodzinką. I naprawdę nie trzeba wielkich bogactw aby cieszyć się zyciem. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje życie: samotna mama 4-latka, chorującego, placzacego w przedszkolu, przesadnie nieśmiałego. Mam duza wade wzroku, zagrozenie odklejeniem siatkówki dlatego nie mogę dzwigac, przesunąć głupiego mebla w domu. Nie mam prawa jazdy, samochodu. Wszedzie trzeba pieszo lub autobusem. Wlasnie mam urlop. Jak zawsze nigdzie nie jedziemy, bo wszystko drogie i kto nosilby za mnie torbe podrozna, przecież nie mogę dzwigac. mam uczulenie na promienie UV, problemy z zoladkiem i krążeniem (naczynka na nogach tak popekaly, ze tylko w długich spodniach i spodnicach w wakacje smigam). mam takiego dola, ze na nic sil nie mam. Zyje jak człowiek po 60-tce. a mam dopiero 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic tak człowieka nie umartwia (oprócz choroby) jak samotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje mamo 4 latka ale miej siłę i wiarę a napewno jeszcze ci sie zycie ułoży inwestuj w dziecko to najiekszy skarb jaki czlowiek moze dostać w zyciu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamo 4 latka? A rodzice, rodzina, znajomi? Żadnej pomocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale extra temat może ktoś coś dpoisze jeszcze jak mu sie żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×