Jakie mam szanse na sn?

4,5 roku temu urodziłam córkę przez cc z powodu braku postępu porodu.Wody mi odeszły a rozwarcie nie postępowało.Teraz jestem w 8 miesiącu ciąży i bardzo chciałabym urodzić naturalnie.Zastanawiam się,czy taka sytuacja może się powtórzyć.Lekarz mówi,że szanse mam duże,ale chciałabym się dowiedzieć jak to jest w praktyce i czy któraś z was tak miała,że pierwszy poród cc a drugi sn?

w praktyce okaże się to dopiero na porodówce. To że 1 poród nie postępował nie znaczy że z 2 będzie tak samo. Warto próbować. Ale poród po cc jest zawsze jakoś bardziej ryzykowny i jeśli lekarze zaczną nacisakać w trakcie, że trzba cesarkę robić tzn że trzeba.

A ja nie rozumiem, czemu chcesz sn? Już cię rozerżnęli w poprzek, a ty chcesz jeszcze od c**y do o***tu? Ja bym wzięła cc i się nie męczyła.

Witam Was moje drogie! Jeżeli miałybyście ochotę poczytać o wszystkim co nas, kobiet dotyczy - problemach kobiecych, ciąży porodzie i naszych dzieciach zapraszam na http://dumnamama.pl Jest to portal, który współtworzony jest z Wami - kobietami abyście mogły czytać to, co Was interesuje! Serdecznie zapraszam i życzę dużo, dużo zdrówka! :)

spokojnie możesz próbować sn :] minęło sporo czasu :] Nawet cię będą namawiać na sn-uszy do góry :] Będą Cię baczniej obserwować ze względu na 1szy poród i jak cś to szybciej zrobią cięcie znając poprzedni przypadek, ale to tylko na plus dla ciebie, bo niektórym każą się męczyć a dziecko ledwie żywe gdy decydują się na cc :] nie masz naprawdę czym się przejmować-dasz rade :]