Macie normalna i stała prace w UK

Heh dobry temat. Siedze 3 lata i po znajomych widze ze 90 % błąka sie po pracach dorywczych po pare miesiecy na zasadzie co sie trafi. Smutne to ,bo sie trafia w spirale niewolnika bez przyszlosci. Ludzie czesto po wyksztalcenie zatracili siebie na zmywakach,budowlance czy i innych niszowych pracach. Sam szukam stalej normalnej pracy ale to chyba nie mozliwe.

Od poczatku pobytu (8 lat) mialam stala prace zawsze na caly etat, legalna. Teraz tez tak jest. Moi znajomi tez maja stale, dobre prace.

Oboje z mezem pracujemy w tesco na nockach juz kilka lat ale kiedys kontrakty byly inne. Na pewno jest to praca stala, bardzo stala. Szalu nie ma z zarobkami ale do zadnego z benefitow sie nie kwalifikujemy wiec wychodzi na to, ze nie najgorzej platna. Ja w kazdym razie nie narzekam. Teraz sa z/j/e/b/a/n/e kontrakty, trzeba byc dyspozycyjnym bo daja umowe na kilka godzin w tygodniu ale kiedy zadzwonia (niby 24h przed najpozniej) to trzeba przyjsc do roboty no i w zasadzie kazdy bank holiday jesli''poprosza''. Nawet tesco juz nie daje normalnych kontraktow, tzn to, w ktorym ja pracuje.