gdzie ci mężczyźni

Przykro się czyta, że kobiet w nieudanych związkach przybywa. Co się dzieje z tymi facetami? Ciągle słyszę o samotnych matkach, o nieszczęśliwych związkach o kobietach, które o wszystko muszą zadbać same, które niekiedy utrzymują facetów itp. Dlaczego tak się dzieje, że kobiety trafiają na takich dupków, którzy nie potrafią wziąć odpowiedzialności za swoje kobiety, potomstwo lub choćby za samych siebie...

Ja chyba jestem w czepku urodzona mąż dba o dom umieć gotować wyremontować dom wyprowadza psami zakupy sprząta nie odmawia seksu jest przystojny zadbany i nigdy mnie nie zdradził choć ja święta nie jestem

Gdzie sa? W burdelach

nigdy nie zdradził dobre :)

Takich sobie wybieracie ale ani jedna tego nie przyzna.

Przepraszam, ale czemu to facet ma "brać odpowiedzialność"? Rodzinę zakładają dwie osoby i obie są jednakowo odpowiedzialne za łożenie na tęże rodzinę. Zaś samotnych matek byłoby mniej, jakby sądy chętniej przyznawały opiekę ojcom, a nie jak teraz.

kto wypina tego wina

Skąd w was tyle jadu?

Większość mężczyzn potrzebuje seksu , najlepiej u siebie w domu, pod ręką, obiadu, posprzątane, ugotowane itp a potem pojawia się dziecko , kobieta zajmuje się wszystkim, jest zmęczona i w końcu prosi o pomoc co się w pustej męskiej głowie jednak nie mieści i powstaje bunt i tupanie nogą . Faceci chcieliby seksu na golasa bo tak przyjemniej a potem kiedy z tego powodu jest ciąża zaczynają się bać :). Nie uogólniam bo nie wszyscy tacy są, wiadomo ale gdyby ktoś robił statystykę to większość wypadła by w niej tak jak opisałam.

Nasz profesor od antropologii stwierdził że współcześni mężczyźni to duzi kidulci (kiddult), niby wiedzą że są dorośli i chcieliby dorosłości ale ich mentalność dziecka z której nie wyrośli im na to nie pozwala. Bardzo dużo zawdzięczamy stylowi wychowania przez matki i ojców tych mężczyzn którzy zbytnio od nich nie wymagali bo nie mieli kiedy skoro sami biegali za pieniędzmi by ich dzieci miały wszystko.