Poniżana przez wszystkich.

Jestem poniżana przez całą moja rodzinę, a najbardziej przez starszą siostrę.Moj problem jest taki ze wyglądam nieco inaczej niz wszyscy. Moja twarz jest inna z profilu, poprostu mam długą wysuniętą brodę „krzywy zgrys” nosiłam juz aparat ortodotyczny w prawdzie moj zgrys jest normalny ale moja broda jest taka sama jak była. Wiecznie słysze od siostry wyzwiska typu krzywy ryj, nikt Cię nie zechce z takim ryjem, szablo zębna. W prawdzie juz przyzwyczaiłam sie to tego poniewaz trwa to juz od 4 lat odkąd poszłam do gimnazjum. Tam zaczęły sie pierwsze wyzwiska w moja stronę. Prawdopodobnie by tego w domu nie było ale moja mama powiedziała o wszystkim w domu jak mi dokuczają. Gdyby tego nie opowiadała domowniką wszystko by było jak wcześniej.

To co Ty masz dziecko za rodziców ,że nie reagują na takie zachowanie siostry .

jak beda reagować na jej zachowanie skoro od nich słysze te same słowa.Najbardziej boli to jak sie słyszy od rodziców bo na siostrę juz uwagi nie zwracam

Dla mnie to jest po prostu szokujące i nie wiem co mógłbym ci doradzić? Nie rozumiem, jak można tak traktować ludzi, tym bardziej bliską osobę! Bardzo ci współczuję, ale poza radą, by się bronić, stawiać, żądać szacunku, przede wszystkim w domu, nie potrafię nic powiedzieć. To jest bardzo smutne

Wiem jak to jest tez nie bylam szanowana w domu ale szybko sie wyprowadzilam i stanelam na wlasnych nogach i poszlo w zapomnienie to co sie dzialo w rodzinnym domu(mialam kopulsy a odkad juz nie mieszkam w domu spadlam 12kg z wagi:)) wytrwalosci zycze

czasami zastanawiam sie po co żyje. Mama zawsze mi powtarza ze to moja wina ze taka mam twarz. Ale przecież to nie moja wina ze sie urodziłam i tak wyglądam!! ;(

czasami zastanawiam sie po co żyje. Mama zawsze mi powtarza ze to moja wina ze taka mam twarz. Ale przecież to nie moja wina ze sie urodziłam i tak wyglądam!! ;(

Żyjesz dla siebie i także dla tych, którzy cię polubią, pokochają. Nie można tu mówić o winie, bo nikt nie steruje swoimi genami. Cokolwiek powiem, to będzie takie łatwe gadanie, bo nie byłem nigdy w takiej sytuacji. Poczekaj na wpisy osób o podobnych doświadczeniach. To będzie dla ciebie bardziej wartościowe :)

co ty wyglądem się będziesz przejmować, daj spokój. Jeszcze masz zdrowe poczucie, że coś jest nie tak, bo możliwe są i takie sytaucje, że taka osoba, uzna, że to normalne, że jest tak traktowana. Na pewno ładnie wyglądasz. A jakie masz ciało? Biust, oczy, włosy? na pewno niezłe.

po co zyc!! Zeby wsłuchiwać poniżenia ze strony najbliższych? Idąc przez miasto słysze plotki na swoj temat „patrz na jej ryj” juz mam tego dosyć!!! Rozumiem kazdy moze sobie „pomyśleć ”ale zeby od razu z takim tekstem wyjeżdżać?!!

a co "ryj" ma do szczęścia? nie wiem czym się przejmujesz prawdę mówiąc.

To może porozmawiaj ze szkolnym psychologiem ,może on zwróci rodzicom uwagę na to że to dla ciebie bolesne .

Łatwo powiedzieć poniewaz nigdy sie nie postawiliście w mojej sytuacji. Ludzie nie patrzą na wnętrze człowieka, na charakter jakim sie jest tylko zeby zewnątrz było wszystko idealnie.

szkolnym psychologiem jest moja wychowawczyni ktorej nienawidzę ponieważ nie ma podejścia do uczniow

jak to się nie postawiliśmy, myślisz, że ja jestem cudem z twarzy, albo moja rodzina? :D

Pewnie masz też wiele innych zalet ,których brakuje innym .I wiesz co sobie myślę że sama się nakręcasz ,bo za bardzo bierzesz do siebie czyjeś bezmyślne gadanie .

http://www.youtube.com/watch?v=HizJ4XVRWAU

a co dokładnie jest w Twoim wyglądzie co uważasz za nietakie jak powinno być, wysunięty podbródek? to wiele ludzi tak ma.

nie widzieliście jak wyglądam z profilu i jak byscie mnie zobaczyli z pewnością tdz by były komentarze.

eeeeeeeetam, nie musisz pokazywać, ale do niczego Ci wygląd w życiu nie jest potrzebny.

no moze i masz wysunieta brode ok ale to nie znaczy ze twoja siostra ma sobie uzywac na Tobie a rodzice powinni reagowac ! co za swinstwo jak tak mozna do cholery!

rodzice nie beda reagować bo robia to samo. Za bardzo sie wyróżniam żeby nie brac tego do siebie. A przez 4 lata nauczyłam sie juz ze ludzie i tak będą na mnie patrzec inaczej

nauczylas sie bo slyszalas to wiecznie w domu dlatego teraz to cie przesladuje jezeli bedziesz sie w tym utwierdzac to mozesz miec duze problemy z samoakceptacja a chyba nie chcesz cale zycie myslec tylko o swojej wystajacej brodzie ? musisz z tym walczyc ! nikt idealny nie jest jeden ma wystajaca brode drugi odstajace uszy albo krzywe nogi wiec ,glowa do gory ! i nie dawaj sie tak traktowac albo nie reaguj

a jak byś mieszkała sama, miałą własne m3 miała jakąś pracę i chłopaka oraz rodzinę to by Ci to przeszkadzało? czy chodzi o to, że to będzie Ci przeszkadzać w zdobyciu tych rzeczy?

jakby mi rodzice dogasywali to odpyskowalabym ze przeciez to ich geny odziedziczylam a jesli nie konkretnie ich to ich przodkow

staram sie to wszystko ignorować, ale co z tego?? Sa takie dni ze na temat moje brody nie słysze nic i w tedy czuje się pewna siebie. Ale gdy zaczynają sie wyzwiska tąą pewność siebie tracę.

kochana ucz sie u uciekaj z tego domu wtedy bedziesz szczesliwa !

jak dorośniesz to skończą się wyzwiska, dojrzali ludzie tak się nie zachowują.

wiem i tak chce zrobić. Tylko muszę tu jeszcze zostać 3 lata

W takim razie powiedz matce, że to jej wina i że zamiast cie poniżać, niech da ci na operacje.