Wszyscy myślą, że wyszłam za męża dla klasy.

Jesteśmy małżeństwem rok. Ojciec mojego męża ma firmę, mąż w niej pracuje. Moi rodzice mają małą firmę. Nigdy mi niczego nie brakowało. Sama jestem wykształcona, rozwijam się i pracuje. Nie lubię plotek na swój temat, kiedyś miałam gdzieś co inni o mnie mówią. Ale denerwuje mnie opinia niektórych, że , Ta to dała d**y, a teraz żyje jak w bajce" ,cytuje, bo to właśnie usłyszałam. Szczerze to zrobiło mi się przykro. Kurcze dlaczego niektórzy nie widzą , że ktoś się kocha tylko widzą pieniądze ? Dla mnie to przykre.

zauwazylyscie , ze na kafe wszyscy maja swoje firmy ::D

Zignoruj, mówią tak z zazdrości bo widocznie mają czego zazdrościć :) Pamiętaj, że o byle kim się nie rozmawia :)

To nie jest moja firma, tylko firma mojego teścia. Mimo wszystko wolałabym jakby ktoś mi prosto z mostu powiedział.

Widocznie tak jest

Trzeba bylo odpowiedziec, ze twoja dupa jest tak kosztowna, ze tylko nielicznych stac na jej utrzymanie. To jak wygrana w totka. A tak na serio, olej, dorob sie grubej skory, bo nieraz jeszcze uslyszysz przykre komentarze.

A co to za problem mieć firmę? Ja też mam i zatrudniam jedną osobę. Ciężka praca i tyle, żadnych rarytasów z tego nie mam :) Rarytas, to taki, że wypłatę mam na czas :D urlop kiedy chcę i ZUS płacony w terminie. Dlatego nie wiem co tak ludzie dziwią się, że ktoś ma firmę :o

chyba z 1/3 moich znajomych ma firmy. już nie przesadzajcie, że to taka ekstrawagancja. zresztą większość ludzi prowadzących biznes ma z tego tyle samo kasy co na etacie. do autorki, nie wiem co cię tak boli. też wyszłam za mąż dla kasy [między innymi], bo nigdy nie gustowałam w parkowych menelach i mężczyzna ma być wg mnie zaradny życiowo i mieć pozycję społeczną. jakby mi ktoś zrobił z tego zarzut, to bym się roześmiała mu/jej w nos. nie wiem czy byś wolała, żeby plotkowano, że wyszłaś za pijaka i nieroba i mieszkasz z nim w kurnej chacie bez kanalizacji. ludzie zawsze plotkują i chyba lepiej, żeby gadali z zazdrości niż z politowania. nie żyjesz dla "ludzi".

Tyle, że ja za kasę za mąż nie wyszłam. Kocham mojego męża.

Pewnie tak jest

A co Cię właściwie obchodzi opinia innych? W dodatku nieprawdziwa. Tak samo można powiedzieć, że osoby o niskich lub średnich dochodach wyszły za mąż dla kasy bo same nie dałyby rady się utrzymać ze swojej jednej pensji