Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w takie ciepłe dni jak teraz zakładacie czapeczki dzieciom? Pomóżcie

Polecane posty

Gość gość

Moja córka ma 3 miesiące, u nas wczoraj bylo 26 stopni, jak powinnam ją ubać? Czy czapka powinna być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja moją 9 miesieczną chyba za lekko ubrałam -podkoszulek, koszulka z krótkim rękawkiem i spodenki, bez czapki bo czapka u niej to dramat. dziś w nocy gil do pasa i ryk, tyle smarków to nawet u dorosłego nie widziałam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja moje dziecko ubieram tylko w body z krótkim rękawem i kapelusz z daszkiem, taki od słońca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja moja polroczna corke ubieralam w krotkie spodenki, bluzeczke z krotkim rekawkiem, bez czapki, bez skarpet. To w pogode 30 stopni jak kilka dni temu. Oczywiscie duzo matek za mna sie ogladalo ale to normalne u nas. Mieszkalam w Szwecji kilka lat i tam nikogo by to nie zdziwilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak było lato to mój syn miał 4 miesiące w maju. Kupiłam czapeczkę zakrywającą uszka, ale cała dziurkowana :] więc mega przewiewna, jak było bezwietrznie zdejmowałam :] teraz ma czapkę z daszkiem lub bandamkę od słońca-ale ma ponad rok jak siedzi w cieniu to mu nie ściągam bo on o niej zapomina a tak to by ściągał na słońcu :) Ale powiem ci jedno-ile mam tyle opinii, słuchaj siebie i swojej mamy :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn 4m ma teraz na sobie doby z krotkim rekawkiem i czapke ale taka z daszkiem chroniaca przed sloncem. Jak siedzimy w cieniu to jeszcze skarpetki cienkie mu zakladam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swoją 7 miesięczną córkę ubieram w body z długim rękawkiem, spodnie, skarpetki i przykrywam takim cieniutkim bawełnianym kocykiem. Czapeczkę ma z daszkiem i zakrywam uszka bo zdarza się że wiaterek czasem zawiewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gambulkaa
Durne baby... W upal czapke dziecku Zakrywajaca uszy. A same se zalozcie :-P chustka na glowe i jazda ;-) jak patrze na te biedne dzieci naubierane jak na syberie na placu zabaw to az mi ich zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
uwazam,ze czapeczka powinna byc nawet po to by chronic przed słoncem,jesli sa upały. ale oczywiscie taka lekka,bawełniana,nie jakas zimowa. przeciez sa czapeczki dla niemowlakow na lato,kapelusiki,z płotna,bawełny itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czapeczka od slonca to jedno a czapka w 30 stopni w cieniu to koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gambulkaa
No ja leje z tych dzieciakow w czapkach zawiazywanych scisle przylegajacych do uszu :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieć ma 3 lata oczywiście ze zakładam czapkę, taka cieplejsza bawełnianą koniecznie z uszami, jednak wiaterek wieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tutaj autorka, dziekuje za odpowiedzi i bardzo proszę, jeśli ktoś odpowiada to poważnie, bo prowokacje nie pomagają. Jeśli komus nie podoba się temat proszę wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakladac ale tylko taka chroniaca przed sloncem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj ma 9 msc, body z kr rękawkiem, krotkie spodenki i czapka przeciwsłoneczna, cienkie stopki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zakładam cieniutka czpeczkę z daszkiem taka na upały albo opaskę na uszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gambulkaa
W lato chodzi o to aby chronic dzoecko przed udarem a nie zapaleniem uszu bo chyba w 30stopni nie ma mrozu i wiatru zimnego no bez przesady. A najgorsze jest przegrzewanie dziecka. Wtedy dopiero sie moze rozchorowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kapelusz Dziewczyny wypełniajcie :( www.survio.com/survey/d/W5Y9M9C9Q7B8S1X9T

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli budka badz parasolka daje wystarczajacy cien to po jaka anielke czapka w pogode 20+ bez wzgledu na wiek. chyba ze nie zasłania to wtedy jaknajciensze cis na głowe starczy chocby chustka. a jak dziecko w gondoli jeszcze to juz wogole czapka zbedna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czapeczki to nie trzeba sie tym w ogole przejmowac :) www.youtube.com/watch?v=-3J8KSM8Zeg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamussska ussska
ja mojej zakładam chusteczke żeby oslonic od bezpośredniego padania promieni słonecznych, uszka ma zakryte jest ok, zadnej czapki chyba ze cieniutka przewiewna bawełna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co zkrywacie uszy??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba tylko zasłaniać uszy dziecka podczas spaceru, gdy temperatura spada poniżej 15 C.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gambulkaa
Po to zeby obniAc odpornosc :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mojemu 2,5 miesięcznemu nie zakładam żadnej czapeczki. Jak jesteśmy w słońcu to pilnuję jedynie, by nie świeciło mu na głowę (czyli albo budka z gondoli albo robię taki "baldachim" z pieluszki tetrowej, bo nie mam parasolki do wózka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mojemu roczniakowi zakładam bawełniany kapelusz od słonca...niestesty nie przygrywa uszu :) jedynie chroni przed słońcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czapka na uszy bo wiaterek - masakra !!!!!!!!!!! sama sobie czapkę na uszy zakładaj żeby ci wiaterek po tej pustej głowie nie latał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pier... nie wierze .. jak lece czasem do polski i widze dzieci poubietane jak balwany to az mi slabo .... sama se czapke zaloz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej jak leżała w wózku nie zakładałam, miała daszek a jak nie to parasolka robiłam cień. Jedynie trzeba chronić głowę przed słońcem, wszędzie o tym piszą i mówią, no i te zasłanianie uszu wasze jest straszne. Teraz córka ma 4 lata, jak siedzi na słońcu ma chustke albo czapkę z daszkiem. W cieniu zawsze zdejmuje no i nie zasłaniam uszu, w tym upale tylko bakterie się rozwijają, a wiatr nie przeszkadza. Jeszcze ktoś tam na początku napisał, że dziecko za cienko ubrał bo miało podkoszulkę i jakąś bluzkę z krótkim rękawem, a potem katar, nie dziwię się, jak miało dwie warstwy na plecach to się zapociła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiscie mam dosc czapek (zyje w klimacie gdzie zima trwa 8 miesiecy). Jakbym mu zakladala czapke rowniez w lato to okazaloby sie ze musialby w niej chodzic przez caly rok. Jak dziecko bylo male od slonca chronila parasolka, pozniej jak starsze -kapelusik przeciwsloneczny jak bylo ostre slonce. Ale po co takiemu malemu dziecku czapka (takie male jezdzi zazwyczaj w gondoli a gondola jest juz wystarczajaco zabudowana)+plus jesli mocne slonce mozna dodac parasolke-po co jeszcze czapka? Nie wyobrazam sobie wichury w upal, ja to nawet lubie jak mi taki wiaterek troche powieje w gorace dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×