biustonosz pod suknie slubna

We wrzesniu wychodze za maz,za dwa tygodnie pierwsza przymiarka sukni slubnej,a ja nie mam jeszcze biustonosza...dziewczyny doradzcie gdzie i jaki najlepiej wybrac...suknia ma gorset wyciety w serce....moj rozmiar to 75C'jaki stanik wybrac by ladnie podniesc i podkreslic biust?doraczcie:-)

idź do sklepu z bielizną i tam pomogą ci wybrać, przecież musisz go przymierzyć

A po co od razu zakładać 3 tematy? Poza tym, wiele pewnie Ci nie podpowiemy. Najlepiej idź do sklepu i pomierz, popytaj też pań w salonie sukien ślubnych. Mi stanik dobrała właśnie babka w salonie.

w dobrym salonie maja wszystko co potrzeba, tzn mam na mysli wszelkiego rodzaju dodatki, w tym bielizne, buty, bizuterie i co tam dusza zapragnie. Mam rozmiar 75D i panie z salonu zaproponowaly mi 75C, chodzilo o to, zeby miseczka byla nieco mniejsza, wtedy biust troche sie ''wylewa''. Podciagasz ramiaczka do samego konca (jesli dasz rade) a potem je odpinasz. Stanik tak zalozony powinien utrzymac biust i go ladnie wyeksponowac.

Stanik dobrze dobrany przede wszystkim, byłaś kiedykolwiek w życiu u brafitterki (prawdziwej, nie u pani z triumpha czy intimissimi)? Albo weryfikowałaś rozmiar na forum Lobby Biuściastych albo na Balkonetce? Bo w 75C to jakoś mi się nie chce wierzyć... ;)

Nie bylam.Taki rozmiar biustonosza mi poprostu odpowiada i taki zazwyczaj kupuje....czy polecacie jakies salony z bielizna??niestety czesto sa przereklamowane dlatego pytam...

No to jak nie byłaś to polecam właśnie sklepy z fachowym brafittingiem, tu masz adresy: www.stanikowamapa.prv.pl/ Naprawdę możesz się poważnie zdziwić ;)

młodej powyżej, nie kupuj biustonosza w 'renomowanym salonie, gdzie mają wszystko'. Biustonosz trzyma sie w odpowiednio dopsyowanym obwodzie, a nie kupując stanik ze zbyt małą miską, tak żeby 'biust się troche wylewał'. Musiała makabrycznie wyglądać :O

Zakładaj bo jak ci sutki będą się odkształcać to nie oderwiesz się od wzroku większości mężczyzn na sali

Oesu kobieto, przeciez to, ze obwod trzyma biust to oczywista oczywistosc! Jak podciagniesz ramiaczka na maxa biust wyglada jakby sie wylewal dlatego ramiaczka trzeba odpiac! wtedy juz sie nie wylewa a jest ladnie wyeksponowany! Rozmawiamy tu o staniku pod suknie slubna z gorsetem, w kazdym innym przypadku moze sie nie sprawdzic ale tu- jak najbardziej. U mnie sie sprawdzilo bo tez mialam kiece z gorsetem i nie mam absolutnie zadnego powodu zeby klamac czy tez celowo zle doradzac, no i gdyby to makabrycznie wygladalo pewnie kupilabym inny;-)

Ja też wychodzę za mąż we wrześniu i kupiłam ostatnio bieliznę. Przymiarkę mam za tydzień. Byłam w salonie firmowym firmy Dalia. Nie wiem skąd jesteś, ale poszukaj w necie, może masz blisko jakiś ich salon. Naprawdę polecam. Ja wybrałam model Ivette biały. Ma wstawki silikonowe i na prawdę biust rewelacyjnie wygląda nawet bez ramiączek. Do tej pory wydawało mi się, że mam rozmiar 75D, a w tym salonie okazało się, że mam 65H.

Właśnie o to chodzi! Też całe życie nosiłam 75D. A tu bach! Ewa Michalak mówi, że mam 70E! I dopiero teraz czuję, że stanik to moja druga skóra - choć wcześniej wydawało mi się, że "taki mi pasuje".

jeśli kupisz suknię w profesjonalnym salonie, to oni sami wszyją tobie miseczki do sukni i wtedy nie potrzeba stanika. W dobrych salonach to standard. Po co denerwować się, że coś wystaje lub się przesunie.

" Jak podciagniesz ramiaczka na maxa biust wyglada jakby sie wylewal dlatego ramiaczka trzeba odpiac! wtedy juz sie nie wylewa a jest ladnie wyeksponowany! " co ty za bzdury wygadujesz? po co najpierw podciągać ramiączka do bólu a potem je odpinać? bezsens... ramiączka mają być odpowiednio wyregulowane, jak są, a jak ich nie ma to to ich nie ma...

Podciagasz ramiaczka na maxa jak tylko mozesz, zakladasz kiece z gorsetem, odpinasz ramiaczka, juz teraz pasuje? Odpinasz ddopiero jak zalozysz i zawiazesz kiece.

Ale po co? Jak stanik jest dobrze dobrany i porządny to nie trzeba żadnych takich kombinacji, bo stanik robi to sam z siebie, popatrz sobie choćby tutaj na modele E. Michalak: www.balkonetka.pl/katalog/style/bezrami%C4%85czkowiec/6

Ale po co? Jak stanik jest dobrze dobrany i porządny to nie trzeba żadnych takich kombinacji, bo stanik robi to sam z siebie, popatrz sobie choćby tutaj na modele E. Michalak: www.balkonetka.pl/katalog/style/bezrami%C4%85czkowiec/6

wszystko sie zgadza, stanik bez ramiaczek to dobre rozwiazanie. W moim przypadku mniejsza miseczka spowodowala, ze piersi byly troche jakby blizej siebie a kiedy odpielam te nieszczesne ramiaczka, biust ladnie ulozyl sie. Sam stanik zle by wygladal ( taksadze) pod innym ubraniem ale gorset dodatkowo biust podtrzymal. osobiscie bylam bardzo zadowolona z efektu ale nie kazdemu pomysl musi sie podobac. Proponuje jednak sprobowac przymierzyc stanik w swoim ''normalnym'' rozmiarze i tym troszke mniejszym, wtedy podjac decyzje bo przymierzenie nic nie kosztuje.

W Łodzi jest kilka sklepów 10 razy lepszych niż Alles, i pod względem wyboru rozmiarów i modeli, i pod względem profesjonalnego brafittingu (2 sklepy Change, Mercado, Szyfoniera, o mistrzyni Ewie Michalak nie wspominając). No i firmy, jakie tam sprzedają, mają jakość duuużo lepszą niż allesy.

a to, że ci zapłacił za takie wpisy na forach nie ma nic do rzeczy, nie? :o

A ja pozwolę sobie wtrącić się i przy okazji zapytać panie o kolor biustonosza. Jaki wybieracie kolor? Zawsze myślałam, że pod białą suknię biały biustonosz jest najlepszym rozwiązaniem. Ale chyba myliłam się... Byłam na ślubie koleżanki, piękna koronka zakrywała górną partię ciała, podejrzewałam, że panna młoda jest bez biustonosza, okazało się, że ma go na sobie, ale w kolorze ciała. Ciekawa jestem Waszych opinii. Autorkę przepraszam, że wcinam się w jej temat, ale może i ona czegoś nowego się dowie.

Ja miałam właśnie cielisty, jak pod każde białe ubranie.

Ja polecam te body, https://bilbetteoutlet.eu/produkt/body-ze-stringami/ idealnie sprawdzają się przy wymagających kreacjach, dodatkowo posiadają wycięcie na mocno odkryte plecy oraz głębokie dekolty. Body pozwala oddychać skórze, oraz umożliwia łatwe i szybkie korzystanie z toalety dzięki nisko umieszczonemu zapięciu.