Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co sadzicie o metodzie blw

Polecane posty

Gość gość

pisze3 jedna reka wiec bede poisala bez polskich znakow za co przepraszam. Co sadzicie o tej metodzie bo niby krytykuje ona papki. Pierwsze dziecko jadlo papki, pozniej zupki z kawalkami itp i nie bylo zadnego problemu. Wszystko przychodzilo w swoim czasie i corcia do tej pory nie wybrzydza. Przy drugim dziecku postanowilam wyprobowac blw bo czytala troche i mamy zachwycone ta metoda. Ugotowalam marchew i brokul i corcia zeskrobala malutki kwalek marchwi - ma 6 miesiecy i 2 zeby- i zaczela sie krztusic a na koncu zwymiotowala. Wiec chyba juz na poczatku zrezygnuje....co wy o tym sadzicie? Te wszystkie takie nowoczesne metody chyba mozna sobie wlozyc ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to bardzo dobra metoda, tylko za zwczesnie zaczelas. Jak dziecko ma 6 mc to daj mu surową marchewke, niech pozna kolor, kształt, niech sie przyzwyczai. Jedynym minusem blw jest fakt, ze dzieci strasznie brudza przy tym. Polowe ubran mam w plamach po pomidorach, truskawkach itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to do kiedy mam czekac? pierwsze dziecko majac 6 miesiecy jadlo juz zupki z miesem, ryba, ryzem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tam nowoczesna metoda, nie żadna nowoczesna tylko wręcz powrót do korzeni jak z dziećmi się tak ludzie nie pieścili. Ja stosuję papki ale daję też coś w kawałku, ale tylko żeby oswoić dziecko, przyzwyczaić, nie nakarmić. Zadna przyjemnosc dla maluszka jak ma sobie marchewke czy brokuła bez zębów zjeść (sama spróbuj).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się boję zakrztuszenia. Jestem na nie....każda matka którewj dziecko choć raz porządnie sie zakrztusiło chyba będzie się bała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez jestem na nie, chociaż lekarka nam polecała , nie dałam się namówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to najlepsza metoda dla dzieci karmionych piersią, gdzie w drugim półroczu życia jedzenie stałe jest tylko dodatkiem a większość wartości odżywczych pochodzi z mleka matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a o ciekawe, bo udowodiono ze tylko przez pierwsze 6 m zycia dziecka mleko matki jest najwazrtosciowsze.Pozniej kazde dziecko musi zaczac jesc pokarmy normalne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem co masz na myśli mówiąc normalnie ale dziecko ma próbować nowych smaków a nie się nimi najadać "normalnie" czyli jak dorosły człowiek? Mleko matki zawsze jest wartościowe tylko z wiekiem wzrasta zapotrzebowanie na inne składniki pokarmowe. Na pewno dziecka nie zagłodzi się jeśli będzie na samym mleku matki jeśli ma powyżej 6 miesięcy a do roku spokojnie może próbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje zjada to co znajdzie na podlodze, to tez blw, bo czasami sa to duze kawalki i najpierw dlugo sie z tym jedzonkiem zapoznaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko raz dostało marchew do rączki i się nie powiodło, a ty zaraz krytykujesz metodę :O żal dosłownie. Moje dziecko też zwymiotowało na początku - chyba ze 2-3 razy. Zbiegiem czasu zaczęło sobie radzić super- bez odruchu wymiotnego, bez żadnych zakrztuszeń. Dziś ma 9 miesięcy nie ma ząbków a mimo to daje radę. Jeśli tylko coś jej smakuje ;) Jak chcesz to sobie rób te papki, ale nie krytykuj od razu- bo to nie metoda jest zła, tylko dziecko jeszcze niedoświadczone. Może najlepiej, żeby od razu jadło jak stare :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto udowodnił, ze mleko matki do 6 miesiąca??? Chyba koncerny żeby sprzedawać mm, nie piszcie bzdur, bo wiadomo, ze chodzi o kasę.ta metoda jest ok, bo to powrót do korzeni, jak ktoś napisał, ale wg mnie dla dzieci, które mają ząbki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a do czego niby te zęby są potrzebne? Do gryzienia marchewki ;) spokojnie radzą sobie z jedzeniem nawet mięsa dzieci bez nawet jednego zęba. Dzieci karmione piersią mają inaczej stymulowaną jamę ustną, brodawka sięga do podniebienia miękkiego i te dzieci raczej nie mają tak silnego odruchu wymiotnego. Dla przykładu moje dziecko nigdy nie dławiło się ani nie miało odruchu wymiotnego przy jedzeniu a jadło blw od 7 miesiąca życia, w między czasie trochę też papek zjadło ale obiady były w kawałkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam miało być w międzyczasie rano byłam zaspana i byka walnęłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas sie akurat nie sprawdzila ta metoda. Zrezygnowalam z BLW, dalam, papki, potem mniejsze kawalki, a potem juz wszystko. Nie mowie, ze blw jest zle, ale nie u wszystkich dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo polecam. moja teraz dwuletnia córka zjada wszystko, w normalnych ilosciach, lubi jeść i sama woła o posiłki. lubi warzywa, owoce, nigdy nie jadła papek, zawsze poznawała smaki oddzielnie... nie zrażaj się początkami-zachłyśnie się parę razy, ale nie udusi ;) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko metode BLW powinno się rozpocząć od momentu jak dziecko będzie potrafiło samodzielnie siedzieć. Wcześniej nie jest wskazane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy więcej! Już nawet nie chodzi o to czy się krztusiła czy nie, bo to z czasem minęło, ale moja córka ma juz 3 lata i nadal wszystko chce jeść tylko rękami. Ile ja się muszę nagadać, nawet nakrzyczeć, żeby łaskawie zechciała skorzystać z jakiegokolwiek sztućca. To jest horror! Od małego przyzwyczajona dostawać jedzenie do rączki nie chciała potem jeść niczego łyżeczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę pracować w domu
mój jadł papki do 7mca,potem stosowaliśmy blw - zęby pojawiły się dopiero w 9 mcu. syn sobie super radził. jak miał 1,5 roku to do ręki zaczął dostawać łyżkę i widelec i nimi "polował" na jedzenie. wcześniej sztućcami się bawił, więc jedynie pokazywaliśmy i zabieraliśmy. teraz ma 4 lata, posługuje się sam nawet nożem. ja sobie chwalę tą metodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×