juz o mnie nie myslisz ..

:-( musze wymazac Cie z pamieci. Nie pisz do mnie i nie patrz tymi niebieskimi oczami. Juz nie.

niebieskimi? mam zielone :D

Niebiesko-szare. Takie masz

już mi patrzenie nie wystarcza chcę więcej

nie wmawiaj mi co mam :D

myślę codziennie o tobie moja zielonooka :( Daj mi znak. Obiecuje ze juz nie nawale

nie obiecuj bo się poślizgniesz :D

Mam brazowe. Chce ,juz wiem czego. Ale pewnie jest zs pozno

nawalisz jak zwykle

Dlaczego nawale?..

a wystarczyło napisać: obiecuje, że się nawale jak zwykle..

teraz to sie moge nawet zapic juz mi lotto

Ja mam szaro niebieskie. Codziennie tęsknię Wiem ze ona tez coś czuje Normalnie z tej miłości byly by dzieci a to my zachowujemy sie jak dzieciaki :/ Przykro mi strasznie :(

widzisz..nie mylę się

do diabla z jakąś miłością nie ma co się pchać tam gdzie nas nie chcą

Mi tez :-( okropnie dzisiaj tesknie za Toba.. dlatego postanowilam ze to koniec. Dluzej tego nie zniose.. nie moge byc blizej Ciebie.

No cóz mój drogi też za toba bardzo tęsknie, ale skoro mnie odrzuciłeś :-( to co mam zrobić, jakoś żyje dalej, myslałam że będzie gorzej:-(

gościówo z 16:35- kończ acanka, wstydu sobie oszczędź! :D

Ależ skąd! Myślę o Tobie! A dokładnie o tym, jakiego mam farta, że już z Tobą nie jestem, hehe :D Jestem przeszczęśliwa :D choć wymagało to leczenia na depresję przez Twoją przemoc. Minęło parę miesięcy i odżyłam! Cieszę się jak dziecko. Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie! Choć problemów mam co nie miara. Wolę mieć długi, niż połamane palce czy pozszywane ciało. Teraz żyję i oddycham!

To ja pierwszy zostałem odrzucony i to nie byle jak. Bez słów nie da się dojść do kompromisu

Tak odrzuciłam Cię. Bardzo tego żałuję.. Teraz Ty odrzucasz mnie. Chciałabym to naprawić. Ale Ty mnie ignorujesz..

hehe, ale jaja!!!! i pomyśleć, że cokolwiek piszę, dla niego się zgadza :D

A widujesz w ogóle ta panienke?

Przestańcie z tymi kropkami. To wcale nie nadaje napięcia!

Jeśli chcesz to naprawić to jutro sie uśmiechnij. Ja czekam juz miesiącami na sytuacje sam na sam żeby pogadać. Nie zdążyłem zadać wielu pytań

Zerwałes ze mna kontakt, chociaż nie wiem czym sobie na to zasłuzyłam:-(

Tyle miałaś czasu na myślenie i sie nie domyśliłaś? Olałaś zakochanego chłopaka

Widzisz. Nie mam wielkiego doswiadczenia w relacjach damsko meskich. Wiesz tez ze nasza znajomosc byla ukrywana. Wiec nie do konca wierzylam w Twoje slowa lub sugestie. Nie chcialam. Nie chcialam sie zakochac- to tez wiele razy Ci "mowilam". Stalo sie inaczej. Tak jak wykrakales :) Duzo czasu zajelo mi analizowanie wszystkiego co miedzy nami bylo. Teraz juz wiem ze byles zakochany. Czy cos sie zmienilo?

Miałam tysiące mysli na minutę, myślałam ze chociaż na święta wyslesz mi zyczenia, lub coś, w końcu znalismy się i lubielismy.

Ja chcę to naprawić. Prosze Uśmiechnij sie do mnie. Głupio wyszło