Jutro jade do Warszawy. Zrobiłam sobie już kanapki i herbate w termosie

o 3.53 mam pociag :)

co za godzina odjazdu, matko.

To musi.sz się wczesniej położyć.

a tą herbatę to nie za wcześnie, jeśli ma być gorąca?

do ambasady?

więc przygotuj się, że jak wysiądziesz na dworcu, od razu znajdą się ludzie z propozycjami pokoi, miejsc siedzących nie znajdziesz i nikt Ci nie ustąpi, nawet jak jesteś z walizką, a jak wyjdziesz na papierosa to co 2 min, ktoś z przechodniów będzie Ci prosił o szluga. Witamy w Warszawie!

gość - mam taki fajny termos turystyczny, ktory po 12 godzinach nadal utrzymuje temperature ponad 90stopni, po 24h ok 70 :) Jadę do rodziny, a przede wszystkim mam jutro rozmowe w sprawie pracy, dzwonili dzis ;) Mysle, ze mnie przyjmą, bedą jeszcze dwie osoby, to bedzie rozmowa-test z wiedzy, tego co wymaga ode mnie stanowisko, tak mi babka przez tel powiedziala zeby sie przygotowac.

Powodzenia:-) odezwiemy sie do Ciebie

długo będziesz jechać, że takie zapasy robisz? :) zabawne troszkę takie przygotowania do podróży, termosik, kanapeczki na 8 godzin przed wyjazdem :)

trzeba było zupe do słoika zapakować.

i bardzo dobrze, nie czepiajcie się bez powodu

A nie mozesz jechac o jakiejs normalnej godzinie?

Cieszymy się Twoja wyprawą jednak uważaj na centralnym bo mogą okreść :) zresztą w pociągu też wiec zamiast herbaty polecam kawę:)

boże.. skoro ma rozmowę o pracę to pewnie o jakiejś konkretnej godzinie a ma daleko?

o rany, skad ty jedziesz?

Zrobiłam dziś, bo rano jade, nie chce hałasowac i budzić rodziców :) mam rozmowe o 9, jade ze śląska :) wole byc wczesniej

obyś tylko zdążyła, o której masz być w wawie?

a po co tyle jedzenia? nie lepiej wziac jedna kanapke ewentualnie, przespac sie w pociagu a na miejscu pojsc na kawe/herbate i sniadanie?

A co ma jeść? Te rozpaćkane jedzenie w pociągu czy na dworcu ? :D

Laska z tego co mi wiadomo to jest o 6.00 pociąg ze Slaska, w Wawie po 8. Czy boisz się ze nie zdazysz na rozmowe?

Na miejscu? Wybacz nie każdego stać na sniadanie za 20zl na dworcu bo tyle kosztuje. Dobrze dziewczyna robi, i tak powinno się podrozowac. Po co ma tracic kase na dworcach, kawa 9 zl, sniadanie najtansza kanapka tez cos kolo tego.

jasne, bo lepiej jesc rozpackane jedzenie, ktore bylo zapakowane kilkanascie godzin temu i sie tluklo w goracej torbie, na pewno bedzie swieze i nie rozpackane

Też bym zrobiłą sobie prowiant na drogę a nie płaciła za byle co na dworcach. Ludzie myśla że to bieda robić kanapki na podróż ale ja tam wole wiedziec co jem niz kupowac g***o za 20zł na dworcu, szczególnie na centralnym gdzie syf kiła i mogiła

27.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość jasne, bo lepiej jesc rozpackane jedzenie, ktore bylo zapakowane kilkanascie godzin temu i sie tluklo w goracej torbie, na pewno bedzie swieze i nie rozpackane A nie masz w domu lodówki?? masakra ;)

a kto ci mowi, ze masz kupowac na dworcu?

są ludzie, którzy nie przepadają za jedzeniem w pociągu, w macu na centralnym miejsce zawsze się znajdzie, ceny normalne, a śniadania akurat mają dobre. W ogóle na centralnym normalne ceny są, nie drożej niż gdzie indziej. To jakbyś miała czas i chciała gdzieś posiedzieć to tam najlepiej.

oh wow, co za wydarzenie! (ja bym sporo dała, żebym do Warszawy jeździć nie musiała)

O co wam chodzi ? Ja gdy jade gdzieś dalej to zawsze biore cos własnego do jedzenia, kanapki albo bułki w plastikowym pudełku sniadaniowym, po prostu szkoda mi kasy i zdrowia na drogie żarcie niewiadomego pochodzenia. Herbate tez lepiej wypić ciepłą niz zimną wode czy mini herbatke z automatu za 2zł :D

mam w domu lodowke, ale co mam zabrac ja ze soba do pociagu? :D przeciez mozna normalan herbate/kawe kupic, niekoniecznie z automatu

jasne, bo lepiej jesc rozpackane jedzenie, ktore bylo zapakowane kilkanascie godzin temu i sie tluklo w goracej torbie, na pewno bedzie swieze i nie rozpackane No to jeszcze raz ;) Nie wystarczy schować kanapki wieczorem do lodówki, żeby nie tlukly się w goracej torbie do rana ;)