Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wizyta w domu narzeczonego

Polecane posty

Gość gość

niedawno po raz pierwszy byłam w domu rodzinnym u mojego narzeczonego - ma małe mieszkanie, a dużą rodzinę, jego rodzeństwo też do niego przyjechało - i skończyło się tak, że spałam z nim w przedpokoju na materacu dmuchanym :o nie uważacie, że to niemiłe względem gościa? bo mi jest strasznie przykro po tej wizycie... czułam się skrępowana tym, że leżę w tym przedpokoju i np rano wszyscy obok nas chodzili do łazienki... nie wyobrażam sobie, żeby w moim domu tak potraktować gościa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może dostrzegli u Ciebie brud wrośnięty i skorupy na piętach i postanowili Cię w pościel nie kłaść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorkatematu
położyli mnie w pościel, tylko w przedpokoju :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o rany, baby, ale macie problemy no. Kiedyś to było normalne że tak się spało i nikt nie narzekał. Każdy miał materac dla gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze ze Cie nie rozdzielili z narzeczonym i nie kazali mu spac np w wannie w lazience

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby rodzeństwo nie przyjechało to Ty spałabyś w łóżku ale byłoby Ci przykro że przyjechałaś a nie było kogoś z rodzeństwa. Przestań myśleć o pierdołach i ciesz się z narzeczeństwa! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorkatematu
ale rodzeństwo nie przyjechało tam dla mnie, tak szczerze to było mi obojętne, czy oni byli, czy nie. dla mnie to po prostu dziwne to spanie w przedpokoju, przykro mi jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze nie jestes czlonkiem rodziny!!! jestes tylko narzeczona... wiec proste ze rodzenstwo ma pierwszenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie mogłam się z nim kochać bo co chwila ktoś do lazienki biegał koło nas bo przyszła teściowa takie jedzenie zrobiła , żeśmy się wszyscy posrali w gacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ksiezniczko zejdz na ziemie.. bylas u tesciow przyszlych wiec to nic dziwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedzac jakie sa warunki, trzeba bylo wynajac pokoj w hotelu. Myslisz, ze dla nich to nie bylo krepujace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzucę chyba tego nędznego narzeczonego zrywam zaręczyny. jestem warta kogoś lepszego. / czy muszę pierścionek oddać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie.. tesciowej albo tesciowi chcialao sie siku ale trzymali do rana bo nie chcieli was obudzic albo obawiali sie ze nakryja Was na tym jak np sie bzykacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd! teściowa latała bo gruba zeżarła najwięcej i słyszeliśmy pół nocy odgłosy jej rewolucji ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha widze ze ktos tu sie w podszywanie znowu bawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście zaczęła się nagonka dziewczyno, masz całkowitą rację, potraktowali cię okropnie! jako domownik sama wolałabym spać w przedpokoju na materacu, a Ciebie bym położyła do łóżka, no ludzie! wy jeszcze tlumaczycie ten brak kultury???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obrzydł mi ten narzeczony i jego ciasne brudne śmierdzące mieszkanko i rodzina pierdzaća i s****ca całą noc. fuj. dobrze , że ta wizyta była otworzyła mi oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze ktoś wyżej napisał - pokój w hotelu! i to twój narzeczony powinien wynająć, oj będziesz miała biedę w życiu dostosowywać się do bidoka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ośćautorkatematu
co do tekstów o bzykaniu - nie bzykałabym się z nim w domu jego rodziców nawet, jakby dali nam oddzielny, dźwiękoszczelny pokój :o moim zdaniem to brak kultury tak położyć gościa, bo ja bym tak NIGDY nie zrobiła - w domu mają 3 pokoje, 2 z nich zajęło rodzeństwo, jeden rodzice, ja na ich miejscu jakoś bym się ścieśniła i oddała gościowi jeden pokój... byłam tam pierwszy raz w życiu, rozumiem, co innego gdybyśmy byli już małżeństwem od lat i bywali tam częściej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorkatematu
ja nie wiedziałam, jakie będą warunki. nie pytałam o to wcześniej. dowiedziałam się wieczorem, gdzie będę spać. co miałam zrobić scenę i szukać hotelu? nawet nie wiem, czy jakiś jest w tej miejscowości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no rzeczywiscie to lekki bark szacunku do przyszlej synowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorkatematu
no i pewnie to było krępujące dla jego rodziny, ale w takim razie po jaką cholerę mnie zapraszali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie to normalka u nich ze goscie spia na podldze w przedpokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sami powinni się z d****i w przedpokoju położyć, a wam oddać łóżko... masakra jakaś i to przy pierwszej wizycie... szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie wiedziałam, jakie będą warunki. nie pytałam o to wcześniej. dowiedziałam się wieczorem, gdzie będę spać. co miałam zrobić scenę i szukać hotelu? nawet nie wiem, czy jakiś jest w tej miejscowości... . Tłumaczy buraka już i tak go będzie całe życie tłumaczyć Hotele są czynne całą noc , to chłopak- narzeczony w takiej sytuacji mówi ,my idziemy do hotelu,zamawia taksówkę i kulturalnie meldujecie się w hotelu aby się wyspać jak ludzie a nie służba na podłodze i to chyba w czasach średniowiecza jak się sama nie uszanujesz to zawsze już będziesz spała na wycieraczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doraaaa
tez uwazam ze to brak kultury choc moze niecelowy cios w ciebie. co innego jak przyjezdza rodzina i sie roznie dogaduja jak spia- jak jezdzilam z rodzicami do cioci to dorosli spali w jednym pokoju, a dzieci w drugim. kto na podlodze nie wiem. sama u znajomych tez spalam w roznych warunkach. ale jesli to byla pierwsza wizyta i tym bardziej przyjeli do domu obca osobe to powinni stworzyc jej jakies warunki zbey nie poczula sie jak smiec. albo uczciwie powiedziec wczesniej- nie mamy miejsca wiec albo podloga albo jakis hotel. co z tego ze jest "tylko" dziewczyna/narzeczona? tzn ze nie zasluguje na szacunek? przede wszystkim jest doroslym, pelnowartosciowym czlowiekiem. ja mialam kiedys akcje ze brat mojego ex sie ze mna nie wital bo byłam "tylko" dziewczyna jego brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorkatematu
masz rację gościu z 12:41:39 ...teraz zaczynam sobie zdawać sprawę, że mój facet powinien tak zareagować... i że nie mogę winić przyszłych teściów, bo przecież nie z nimi biorę ślub. mój narzeczony mówił, że tak często śpi na tym materacu jak wszyscy są w domu i nie ma już miejsca - tyle, że my się na nim potwornie nie wyspaliśmy, bo to taki jednoosobowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra normalnie masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o cholera, jakbym o swoim eks czytrała:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×