Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem zakochana i mi nie przechodzi co robić

Polecane posty

Gość gość

ratujcie, ja nie chce, jestem beznadziejna, starsza od niego, nie dziwie sie, ze mnie nie chce, ale co mam ze soba zrobic ja - z tym uczuciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skąd wiesz, że cię nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo na subtelne znaki/propozycje odpowiedzial, ze nie ma czasu... dla mnie to oczywiste, ze nie chce, skoro sam nie szuka kontaktu i wykreca sie brakiem czasu... tylko ja ciagle darzę go uczuciem i mecze sie, czasami jest juz dobrze, ale dzis mi sie snil, snilo mi sie, ze go spotkam, jak nie bede sie tego spodziewac i bede nieumalowana i rozczochrana, glupi sen, zawsze sie stroilam, jak wiedzialam, ze go spotkam - makijaz, najlepsze ciuchy...:( dlaczego ciagle cos do niego czuje - jestem zalosna, zyję swoim zyciem, duzo pracuję, a mimo to wciaz "kocham"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sobie radziliscie z niechcianymi uczuciami? najgorsze, co moglabym zrobic, czego bym sobie nie wybaczyla, a czasami mnie korci, to napraszac mu sie, ale wiem, jak to jest, jak ktos niechciany sie naprasza - bo do mnie paru takich startowalo, czulam do nich pogardę i obrzydzenie, chociaz de facto nic zlego nie robili, byli subtelni, czulam ich slabosc do mnie i to mnie do nich zniechecalo, tylko to mnie powstrzymuje przed lataniem za nim takim otwartym/moze nawet stalkingowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×