Kiedy poczułyście, że chcecie mieć dziecko?

Mając ile la? Bo ja mam 26 , jestem po ślubie i na myśl o ciąży , dziecku ogarnia mnie przerażenie.

w okolicach 23 lat, ale ja zawsze bardzo lubiłam dzieci i miałam silny instynkt macierzyński.

Po raz pierwszy kilka lat przed ślubem, miałam 28 lat. Naprawdę zaczęło mi zależeć już po ślubie, w wieku 32 lat. Do tej pory pragnienie nie zrealizowane, ale staramy się dopiero 5 cykl, i jeszcze mi korby nie zrywa :D Mamy po 35 i 36 lat.

Zawsze chcialam wczesnie dzieci. W wieku 21 lat sie zdecydowalismy.

Ja już dawno pragnęłam dziecka ale nie miałam odpowiedniego tatusia . Tzn byłam zareczona jak miałam 19 lat a jak miałam 21 to się rozstaliśmy , tamten nie był odpowiedzialny żył chwilą jak zarobił pieniądze potrafił wydac w jeden dzień na pierdoły (tłumaczył się że nie miał ojca i wiele mu w dzieciństwie brakowało -dlatego jak ma pieniądze to spełnia swoje marzenia) Jak poznałam mojego obeznego męza od początku była mowa o dziecku , po 6 msc zaszłam w ciązę -poroniłam . Po roku postaraliśmy się kolejny raz i w 5 msc mały przyszedł na świat i zmarł .Mam 26 lat i lekarz mi powiedział ze musimy sie szybko starac o kolejne dziecko bo za rok 2 moze sie już nie udac nawet zajsć w ciążę . Kazda kobieta czuje inaczej czasami babki po 30 tce nie są gotowe na bycie matkami jak zachodzą kombinują co zrobić żeby usunąc .

Ja mam 25 lat, od kilku lat jestem mezatka. Teraz jestem po drugim cyklu staran. Ale na razie nie mam ogromnej presji, po prostu postanowilam, ze to juz czas, ze fajnie byc mama przed 30stką,i ze teraz jest czas. Odkad skonczylam studia i poszlam do pracy czuje ze czegos mi brakuje, mam sporo czasu dla siebie (studia bardzo mnie absorbowaly...) i mysle, ze to odpowiedni czas :) Wiec jak sie uda to swietnie i mam taka nadzieje !

Dodam jeszcze, ze bardzo sie boje macierzysntwa i sama nie wiem, czy dobrze robie. Wiem, ze brzmi to dziwnie, ale jestem pelna obaw. Ale mysle, ze to normalny, ludzki odruch. Bo jestem swiadoma ze macierzynstwo to cos pieknego ale tez ogromnie trudnego.

Jak mialam 16 lat, bardzo pragnelam miec juz rodzine, mam teraz 27 lat, rok po slubie, 2 lata temu bylam w ciazy ale biochemicznej i teraz jestem w 6 tygodniu, oby sie udalo :) wiec po 10 latach spelnilam swe marzenie :)

ja niedawno skończyłam 27 lat, mam synka który w lipcu skończy 3 latka. Bardzo się cieszę że nie czekałam z macierzyństwem dłużej :P przyznaję się, bałam się w ciąży jak to będzie ale jest cudownie. Pozdrawiam ps. w odp na pytanie, synek nie był planowany (na tamtem czas), ale poczęty 2 lata po ślubie.

Ja się zarzekałam, że nie chcę za szybko. Dzieci mnie wkurzały i jak brałam ślub w wieku 28 lat to dziecko było w dalekich planach. Ale na SZCZĘŚCIE była wpadka. I mam synka. Teraz nie wyobrażam sobie, że mogłoby go nie być. Ale tak naprawdę, że mam dziecko to uświadomiłam sobie dopiero po porodzie. Synek ma 1,5 roku i w ciągu miesiąca będzie miał siostrę :) Ja się cieszę z tego, że tak wyszło. Jakbym świadomie planowała, to chyba nigdy bym się nie zdecydowała.