Mój wykładowca

Wiem, że takie wątki już były, ale ja też postanowiłam napisać. Mogła bym na niego patrzeć godzinami. Słuchać go ! Bardzo mi się podoba. Chętnie bym go poderwała. Nie, żeby zaliczyć przedmiot, jak to się niektórym wydaje. Połączenie inteligencji z urodą :) Niejednej się podoba, on doskonale o tym wie. Tak mi się wydaje, że wie :)

chcesz zaliczyć przedmiot, a on może Ciebie. Może się dogadacie :D

no spoko, wykładowcy są fajni

Asdas, ale nie w taki sposób. Akurat na jego egzaminach nie mam problemów ze zdaniem, gdyż się uczę na egzaminy :) On dopiero zaczyna swoją karierę wykładowcy. Ma żonę :/

A mi się mój nauczyciel podoba obsesyjnie,. Miałam do Ciebie priv napisać, ale nie wiem jak

CHyba nie można tutaj wysyłać priv. Co do nauczyciela, ja jestem w liceum i on pewnie też ma żonę. A wykłądowca ile ma lat?

To podaj swój email - tam dziewczyny napiszcie :) monika.lolik@o2.pl - myślałam, że się pokazuje. Nauczyciel w liceum, a na studiach, za bardzo różnicy nie ma, także może być. Mój ma 32 lata :)

Monika, napisz na jakiej uczelni / mieście studiujesz?

Pierwszą literę podaj, bo całej nazwy to rozumiem że nie napiszesz raczej ;)

odpuść sobie

Nie chcę tego robić i nie zrobię.