sąsiedzi dziecko czy to zgłosić

Witajcie, mam maleńkie dziecko, sąsiedzi mają kilkoro dzieci, starsze umieją się sobą same zająć ale najmłodsze chyba 4-5 lat mnie dzisiaj prawie do szału doprowadziło. Mój syn śpi, godzina 13. A tu dzwonek do drzwi i płacz (to dziecko mieszka o wiele wiele niżej) Mówię mu że nie mogę się Nim zająć, bo muszę obiad przygotować a mam koty w domu które najprościej ująć dzieci nie lubią i psa, który jest okey dla mojego syna, ale pies to pies i ja nie zamierzam ponosić odpowiedzialności gdyby go ugryzł. Zaczął mi kopać w drzwi tak że inne drzwi latały i wrzask że mam go wpuścić i koniec, mówię do Niego idź na ławkę usiądź mama pewnie zaraz przyjdzie. Babcia mieszka 2 klatki obok, zszedł jak mu powiedziałam że po policje zadzwonię żeby po Niego przyjechali. Zgłosić to np. do MOPSu?

aha i policja kiedyś go przywiozła, bo poszedł na drugi koniec miasta bez opieki.

A dlaczego w ogóle chciał wejść? Był sam w domu, szukał opieki dorosłego?

Nowa Huta? :D

W takim razie gdzie są rodzice tych dzieci? Dlaczego akurat do Ciebie zapukali? Nigdzie nie zgłaszaj, bo nic nie zdziałasz.Niech zajmą się nimi inni.Radze o takich z daleka!

Oczywiście ze zgloś ! To jest dziecko i samo sobie nie pomoże . Na co jeszcze czekasz ?! Umiesz tylko malucha policją straszyć ?!