Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziecko ugryzło szklankę POMOCY CO ROBIC

Polecane posty

Gość gość

dziecko ma 3 lata dałam głupia literatkę z piciem i zajęłam się robotą i przychodzę a dziecko ma szklankę w rękach skalecZYła się w dłoń pytam czy połknęłam ale mówi że nie pytam jak sięto stało pytam czy ugryzła to tweirdzi że tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez w dzieciństwie tak zrobiłam,ale skalrczyłam sobie wargę,szkło wyplułam,a u ciebie ,musisz dopytać,czy wypluła lub poszukać tego kawałka,jeśli nie znajdziesz,ja bym pojechala do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buzi nie ma skaleczonej ani wargi tylko rękę mówi że zgniotła tą szklankę ręką ale jak znpwu pytam czy buzią to wraz mówi że buzią boże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W domu masz rekina???? :O.Ja p*****le co za zgryz.A tak serio masz czas pisac n forum niz jechac z dzieckiem do lekarza.Co za matka o ****ckie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedź na SOR,zobaczysz,co ci powiedzą,po co masz sie dręczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobiłam dokładnie to samo w wieku 3 lat, mama wyjęła mi szkło z paszczy i tyle, ty jak sie schizujesz jedz z mała na ostry dyzur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukałam dokładnie 1 kawałka tórego brakowało i znalazłam. jak pytam córki jak to sięstało to pokazuje że ręką jak pytam czy ugryzła raz mówi tak 2 raz że nie już samam nie wem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez tak kiedyś zrobiłam i to w o wiele starszym wieku :) z nudów sobie gryzłam, a tu nagle patrze, a kawałka szklanki nie ma :D haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, jak sobie nie pokaleczyła buzi ani gardła, to nawet jak odłamek szkła trafił do żołądka, to kwasy trawienne sobie z nim poradzą. Skoro znalazłaś wszystkie kawałki to nie ma się czym martwić, jeśli nawet coś połknęła to jakiś niegroźny mikrokawałeczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w dzieciństwie nałogowo "jadłam" szklanki. Tzn. gryzłam i w ten sposób je niszczyłam. Jak znalazłaś wszystkie większe odłamki, to nie ma co panikować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
no nie wiem czy soki trawienne akurat sobie poradzą z kawałkiem szkła. szczurom dają rozgniecione szkło do jedzenia,zeby skutecznie dobić. ja bym jechała do szpitala,lub chociażby zadzwoniła po wstępną poradę przez telefon. zadzwon na pogotowie,połączą cię z lekarzem dyżurującym w nocy w twojej okolicy. a corak odpowiada bezskładnie bo pewnie spanikowana bo ty pewnie spanikowana,musisz się uspokoic a przynajmniej jje pokazac ze jestes pomimo wszystko spokojna i opanowana,wkoncu to ty masz być wsparciem dla dziecka a nie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
jak wyplułas to logiczne ze ok gorzej jak się połknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×