Jak to rozumieć

Bardzo proszę o interpretacje takiego zachowania. Facet dorosły 25+ : raz mnie olewa raz zagaduje usmiecha się do mnie na poczatku to tak czasami i dyskretnie tylko spojżałam na mnie a teraz to już np podczas całej rozmowy patrzymy sobie w oczy stara sie być jak najbliżej mnie żeby przedłużyć nasze spotkanie tłumaczy mi różne sprawy stara się pomóc rozwiązać problem jaki mam mimo że nie mój problem nie jest związany z jego pracą

hmmm pytasz jak dziecko... jest Toba zainteresowany i tyle

to dlaczego tak postępuje? Przecież chyba wie że mi na nim zależy

moze jest nie smialy i nie umie okazywac swoich uczuc

nie sądzę chyba że ta nieśmiałość tyczy się tylko mojej osoby

up

Moim zdaniem to gracz. Jeden taki tak się wobec mnie zachowywał aż...3 lata. I nic dalej. Szkoda czasu, bo gracze nie są zainteresowani kobietą i związkiem, tylko chcą się zapewne dowartościować.