Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

suknia Slubna problem

Polecane posty

Gość gość

Wybrałam sobie śliczną suknię ślubną w salonie, za dwa miesiące będzie gotowa na moje wymiary. Jednakże ostatnio wahałam się co do zmiany pasa w talii, ale jednak zostałam przy tym co był. Hmm jednak postanowiłam zmienić pas na troszkę inny. I tu moje pytanie? Czy to tylko ja tak kombinuję czy są inne przyszłe panny młode które po kilka razy zmieniały coś? Bo nie wiem czy to nie wstyd tak ciągle łazić do salonu i mysleć nad detalami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomysl sobie ze po sluie nastapi zwykla szara codzinnosc to ci sie odechce kombonowania bo i tak potem ch*j i kasy na zarcie bedzie ci brakowalo. Suknie za 10 tysiecy a po weselu nie ma co jesc.. zal nad takimi tepymi palami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za frustracja, ej:) a suknia jest za 1700 zł więc gdzież tam do 10 tys:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D zartowalam. ja tez kilka razy zmienialam projekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
planuję pójść do salonu w przyszłym tygodniu i poprosić , aby jednak wszyli troszkę inny pas, a nie chcę by ekspedientka myślała o mnie jak o wariatce która drugi raz przychodzi z wątpliwościami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzasz, zmieniaj do woli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co się martwisz przecież płacisz za nią wiec masz prawo do sugestii, zmian. moja bratowa to do konca nie mogla sie zdecydowac czy wypruć kryształki z gorsetu czy zostawic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×