FACET MOZE MIEC DOLNE ZEBY TROCHE KRZYWE I NIE ODEJMUJE MU TO URODKU, A WRECZ

przeciwnie, bo idealnie proste i idealnie biale zeby wygladaja po prostu sztucznie :/

Serio? Tak się tym przejęłaś co powiedziałam?

to tego trzeba byc facetem a nie rozmamlana peesda nie majaca odwagi zrobic kroku bez trzymana kogos za raczke

Haha

nie ha ha tylko jak ci powierzam moja perle to h*ju w d**e p********y mysl bo jak po nia przyjde a sie okaze ze sie nie zabawiles bo miales taki kaprys to sie zayebie chociaz nazywaja cie facet

dzieki ze moge miec krzywe zeby to wielka laska i zaszczyt. powinni to w konstytucji zapisac

Krzywe zęby psują wszystko, nigdy bym się z takim facetem nie umówiła... To świadczy o zaniedbaniu i tym, że facet jest gołodupcem...

swoja droga zawsze balem sie nieprecyzyjnej ustawy brzmiacej: facet musi miec to cos. poprawka do drugiego ustepu z kolei brzmi: facet musi miec cos w sobie. w zasadzie tak brzmiaca ustawa mowi to co interpretujaca ja wladza dlatego wiele nieprzespanych nocyspedzonych w strachu przed sluzbami porzadkowymi spedzilem na rozwazanjach nad tym o chuj tu chodzi

facet moze sie wywodzic z ubogioej rodziny a mogl skonczyc sgh, miec staze w zagranicznych firmach i teraz siedzi w 3 radach nadzorczych i ma 17 tysiecy miesiecznie na reke

nie lubisz golych meskich dupeczek? nie wiem czy. chcialbym sie z toba spotykac

Ty akurat masz to coś, więc na ch.j Ci te rozważania.

nomtak. ponizej 17 tysiecy to nie facet. zastanawiam sie skad tyle malzenstw. chyba ukrywaja zarobki i majatek. pierdolicie. wystarczy was porzadnie szturchnac w wiekszosci i juz wam sie sni wesele:D czytam takie pierdolenie to sie zastanawiam czy same wierzycie w to co pierdolicie

jestem refleksyjny z natury i empatyczny. a moze po prostu zastanawiam sie co ze mna bedzie jak mi jakis maz wreszcie wypierdoli kly:D

No tak mnie wystarczy szturchnąć.

Zadajesz się z mężatkami?

Ale cwaniakujesz. Mężatka by nie splunęła na takiego chama.

Splunąć by nie splunęła, ale mogla by scałować te przekleństwa ze słodkiego ryja.

faktyczni nie zdazylo mi sie zeby jakas na mnie plula. co najwyzej na chuja zeby sie nie zatarl

Buhahaha

A co to: "urodku"???

pewnie chodziło o urobek. ze nie odbier mu to urobku co go wydlubie ze szpar. ale to tylko hipoteza

Lansujesz się jak gimnazjalista.

nie slyszaslem o gimnazjum lansjerskim. to jakas odmiana szkoly wojskowej