Problem

Wciąż zadaję pytanie a nie otrzymuję odpowiedzi. Od kilku tygodni próbuję rozwiązać jedną kwestię związaną z moimi studiami. Rozmawiałam z dziekanem, jednak niestety ale mam jeszcze wiele wątpliwości co do kwestii o którą pytałam. Próbowałam uzyskać informację w sekretariacie i niestety tu rozpętała się burza. Pani z sekretariatu twierdzi, że już kilkakrotnie kwestia ta była mi tłumaczona i tyle - taki mail dostałam od niej. A ja dalej nie wiem co robić z tym moim problemem. Teraz już boję się konsekwencji jak kolejny raz zapytam dziekana. Pomyśli że jestem jakaś nienormalna. Nie wiem jakie jest wyjście.