Po czym poznać faceta, który boi się miłości i zaangażowania?

Po czym poznać faceta, który boi się miłości i zaangażowania?

nie wiem ale doskonale wiem po czym poznac cwaniaczka ktoremu sie wydaje ze wciaz ma pietnascie lat i wszystko ujdzie mu na sucho

To ja też wiem :D

trzyma cię na dystans i często ma swoje plany,niemożności lubi znikać i dawać znaku,albo krłamie

To na sucho też można?

Czyli znam kilku takich typów :/

po prostu go o to zapytaj...

Nie mam okazji, bo mnie unika :/

Taki typek marnuje tylko czas niczego nieświadomej dziewczyny. Byle tylko się w porę się zorientowała i dopnęła delikwenta w 4 litery.

wygląda jak gargamel i wierzy w niebieskie ludziki:)

To pewnie mudżin :D Oni tacy są :D

Nagle znika i unika kontaktu z Tobą :/

średniego wzrostu szare oczy bujna czupryna ale z lekkimi zakolami 2 dniowy zarost duże ,ładne dłonie kiepskie uzębienie czysty schludny ogarnięty marny zarost na klacie fajny tyłek reszta przyległości też fajna dobry gust fajnie się ubiera

to tylko taka gadka, żeby ru\chać bez zobowiązań, chyba w to nie wierzysz?

no nie wkur/wiaj się kocham tego tchórza,co zrobić :O i turn off,bo siem wykończem DOBRANOC pięknie śnij ,najlepiej o mnie :D sasassaaaa :P

Dokładnie tak. Trzyma dystans, czasem unika spotkań, przekłada je lub odwołuje nawet w ostatniej chwili, a potem zapada się pod ziemię.

Skąd ja znam taki opis? Z autopsji:-( O ja głupia!

rzadkie spotkania, przerwy w kontakcie, znika, planuję bez Ciebie wolny czas, generalnie czujesz, że "coś jest nie tak"

rzadkie spotkania, przerwy w kontakcie, znika, planuję bez Ciebie wolny czas, generalnie czujesz, że "coś jest nie tak" x Dokładnie tak. Trzyma dystans, czasem unika spotkań, przekłada je lub odwołuje nawet w ostatniej chwili, a potem zapada się pod ziemię. x x ale to plus tamto to jest raczej facet niezainteresowany kobietą a nie obawiający się zaangażowania czy miłości. Bo ktoś komu kobieta się podoba, tak nie postepuje, nawet jeśli się boi, to w końcu wychodzi z siebie i okazuje jej uczucia, bo nie chce jej stracić. Nawet jak wiekszy tchórz w obliczu miłości dostaje skrzydeł i zdobywa się na odwagę, by powalczyc o ukochaną. Także nie mylcie pojęć. To, co wyżej ktoś podał, to ewidentnie opis mężczyzny,który bawi się kobieta, ale nie jest nią zainteresowany na poważnie.

No właśnie, ja tutaj widzę, że tych typów jest trochę więcej i temat trzeba rozbudować. Jak odróżnić tego, który rzeczywiście boi się zaangażowania od tego, który jest niezainteresowany i może tylko szuka seksu? I jak odróżnić takiego, który boi się zaangażowania, ale mu zależy od takiego, który boi się zaangażowania, bo jest Piotrusiem Panem i będzie się tylko bawił kobietami?