Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gościówa888

dwurożna a zajście w ciązę

Polecane posty

Gość gościówa888

dziewczyny! czy któraś z posiadających macicę dwurożną miała z tego powodu problemy z zajściem w ciąże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie czasem dwudrożną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwunożną od razu, k***a :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa888
nie pomyliłam się DWUROŻNA. tak dwunożna :P heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upsss....zwracam honor :P .doczytałam,okej-jest dwurożna ,choć nazwa dziwnie śmieszna,a to powazny problem...sorki,autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś coś wie? może doświadczył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam zrobili mi laparoskopie i usuneli mi ta przegrode a teraz jestem w ciazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam macicę dwurożną, z zajsciem w dwie ciąże nie było problemu, ale w pierwszej i obecnej najpierw była obawa, czy zarodek zagnieździ się w większej czesci, a później ogólnie obie ciąże wysokiego ryzyka, krwawienia, leżenie plackiem i zagrożenie przedwczesnego porodu. Na szczęscie synka urodziłam w terminie, ale jak będzie teraz to nie wiem, Mam nadzieję, że też doczekamy do terminu :-) najwazniejsze, to dobra opieka ginekologiczna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak byłam w pierwszej ciąży (zaszłam w pierwszym cyklu starań) to na wizycie z usg ginekolog spytał się mnie czy wiem, że mam macicę dwurożną :) a ja na to że nie i tyle w temacie, o nic się więcej nie pytałam bo byłam skupiona na słuchaniu serduszka dziecka :D potem dopiero w necie przeczytałam o co chodzi. Aha.. w drugą ciążę zaszłam w drugim cyklu starań, więc w sumie nawet mogłam nigdy się nie dowiedzieć o dwurożności, nic by to nie zmieniło u mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam macicę dwurożna, miałam laparoskopię, podczas której korygowano mi przegrodę, o dziecko staram się od 4 lat, raz poroniłam, ale to była wina niskiego progesteronu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×