Gość gość Napisano Czerwiec 1, 2014 Witam. Nie wiem czy pisze to w odpowiednim miejscu ale warto spróbować. W Poniedziałek w nocy mój narzeczony przy remoncie mieszkania podniósł coś ciężkiego,zaczeła go strasznie boleć głowa,mówił że ten ból nie przypominał żadnego poprzedniego. Znajomy natychmiast zawiózł go do szpitala,tam po serii badań lekarze orzekli że pękła żyła w głowie. W piątek pobierali mu płyn z rdzenia kręgowego i była w nim krew... Czekają go trzy operacje albo laserowo to jakoś usuną. Wiem że pisze mało zrozumiale ale sama nie wszystko mogę zrozumieć dokładnie,mój narzeczony jej innej narodowości i niektórych słów po prostu nie znamy, poza tym mieszkamy w Niemczech a ja jestem obecnie w Polsce i na chwilę obecną nie mogę wrócić do Niemiec. Jest mi strasznie ciężko,gdyż informacje mam tylko przez telefon i to jak widać "niepełne" . Bardzo proszę niech mnie ktoś uświadomi z czym przyszło Nam walczyć ,czy może ktoś to miał,jak wyglądały te operacje,jak z tym później żyć. Pisze o tym na forum ponieważ mój ukochany nie może nawet długo rozmawiać przez ten cholerny telefon,po chwili po prostu boli go głowa,dlatego nie mogę zasypywać go pytaniami. Jeszcze raz proszę o odpowiedzi bo jestem już załamana... ;( :( ;( Dodam że ma nadciśnienie i codziennie bierze na to tabletki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach