co mi sie stalo?

jestem osoba niesmiala, nigdy nie uprawialam seksu, nie lubie, gdy dotyka mnie jakis facet. od 2 lat kocham pewnego starszego od sb faceta, zawsze mi sie tez fizycznie podobal,mialam tez jakies fantazje na jego temat, sprawialo mi przyjemnosc, gdy dotknal mojej reki, przedramienia. ale teraz przez jakis czas mam ochote na namietny pocalunek z nim, chcialabym, zeby mnie mocno przytulil, polozyl sie na mnie i zaczal calowac, potem moze cos wiecej... jest jedynym facetem, z ktorym wyobrazam sobie seks. czemu tak jest?

Bo ci się podoba, kochasz go ?

kocham juz od 2 lat i bardzo za nim tesknie ;-(

zakochalas sie, a z twoich slow wniaskuje, ze seks dla ciebie musi byc z milosci i dlatego tak.

jestescie razem?

niestety nie, musze mu powiedziec o uczuciu. pociaga mnie, chcialabym z nim to kiedys zrobic

powiem, ale to nie takie proste, dzieli nas roznica wieku. a jakby miali kiedys do czegos wiecej miedzy nami dojsc, to glupio mi troche tak realizowac moje fantazje, on wie, ze jestem niesmiala i delikatna, zawsze taka bylam, moze po jakims czasie bycia w tym zwiazku. a tak z ciekawosci to co Panowie myslicie o niesmialej kobiecie, ktora bedac sam na sam z partnerem chce namietnego seksu?

oj bardzo

a tak z ciekawosci to co Panowie myslicie o niesmialej kobiecie, ktora bedac sam na sam z partnerem chce namietnego seksu? x ze jest niesmiala dziewczyna ( no sorry, ale jeszcze nie kobieta), ktora bedac sam na sam z partnerem chce namietnego sexu

Jest ktoś chętny na sex

m

ucieszy sie ze chcesz to zrobic wlasnie z nim