Gość gość Napisano Czerwiec 2, 2014 Tatuś całe życie udawał że się nami interesował. Interesowal tak co pół roku ...Finansowo mama mogła liczyć wyłącznie na siebie, ojczyma i dziadkow,moja ciocię. On alimentów nigdy regularnie na mnie i na siostrę nie płacił,potem komornik ściągal,potem zatrudnił się tak,zeby komornik nic sciągnąć nie mogł. Rodzina ojca biologicznego udawala ze nas kocha...moja matka zawsze się o to wsciekala,ze tacy fałszywi,ze to tylko słowa,a czyny miały się nijak do tego. I jak skonczylam 10,11 lat zobaczyłam ze ta jego rodzina,bo nie moja,ani mojej siostry(już nie) jest taka sama jak ojciec albo gorsza.Babka zawsze ojca bronila zamiast kopnąc go w d**e i powiedzieć do roboty leniu ,masz lozyc na dzieci,pomagać im i nteresowac się Nimi.Ale nie,babunia zawsze wmawiala nam ze tatuś kochany a ze nie przyjezdza do nas to nie ma pieniazkow,to nie ma auta,to daleko mieszka i takie 1000 powodow,oczywiscie przy tym ze matka nie pozwala,a matka tez swego czasu taka naiwna była ze wręcz prisla ich żeby się nami interesowali,bo to w końcu także ich krew....Na szczęście potem ustaliłam zasady widzen w sądzie,ale ojciec i tak tego nie respektowal. Duzo by tu pisać,a nie warto. Chcialam tylko napisać takim zerom "tatusiom" z nazwy, ze wasze dzieci na starość, w momencie gdy będziecie potrzebować pomocy odpłaca wam tym samym. A wszym matkom i siostrom,ciociom które was broniły podobnie. Bo i one sa tak samo winne waszemu postepowaniu jak i wy, skoro was broniły-was złodziei własnych dzieci, potoworow, ktrzy się nimi nie interesowaliście a probolwaliscie naiwnym dzieciom wmawiać ze było inaczej,ale do czasu.... Na starość powiem ci tatusiu tak jak ty mi przez lata ze ja cie tez bardzo bardzo kocham i tobie babciu ze jesteś moim skarbem (babunia przez cale zycie dawala kase i milosc dzieciom córeczki,bo my to dzieci tej suczy, eks zony jej synusia i już na pomoc czy zainteresowanie czy mamy co jesc czy jesteśmy zdrowe i czy nie trzeba nam lekarstw nie zasługujemy),ale wiesz przyjadę dopiero za pól roku. a na te pol roku masz troszkę pieniążków,wiesz troszkę bo więcej naprawdę nie mamy.Starczy ci może na parowki i oranżadę.ale wiesz tatuś pamiętaj bardzo cię kocham i moja siostra też... Mam nadzieje, że każdy z takich potworow otrzyma w zamian wszystko to,co dal swoim dzieciom. Skonczylam studia,mam dom, pracę,szczęśliwą rodzinę.Moja mama ma 2 męża, wszyscy sobie poukładaliśmy terazniejszośc mimo ciężkiego startu przez nieodpowiedniego człowieka który jest moim i siostry ojcem biologicznym.Bo tato zaczęłam mowic w wieku 8 lat do ojczyma po tym jak ojciec biologiczny obiecal mi w styczniu ze do mnie rpzyjedzie za miesiąc a pokazal się z łaski na uciechę za jakies pol roku....A o alimenty dla tatusia się nie boję,zabezpieczyla nas matka,sama mam teczke pełna dokumentów i dowody,jak to tatuś dbal o nas,jak jego rodzina na pokaz a faktycznie w ogole, się nami interesowala. Nie nazywajcie się ojcami,bo nimi NIE JESTESCIE podobni mojemu ojcu biologicznemu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach