Dlaczego kobiety są takie zazdrosne i zaborcze

Straszne zjawisko, mówię to jako kobieta. Jestem singielką i na różnych spotkaniach, imprezach spotykam facetów z którymi lubię porozmawiać normalnie, pośmiać sie czy to ze starymi znajomymi czy nawet z jakimś nowo poznanym. Nie jestem podłą żmiją i w życiu bym nie odbiła drugiej kobiecie partnera. Ale co tam... zawsze, podkreślam, zawsze jak jak zaczynam rozmowę z jakimś facetem to przychodzi jego narzeczona, partnerka etc*****atrzy się na mnie, jakbym chciałą jej pożreć tego faceta! albo zwyczajnie go odciąga. Skąd taka zazdrość? byłam w dwóch zwiazkach i nigdy tak się nie zachowywałam, normalnie gadaliśmy ze wszystkimi, czuliśmy sie swobodnie i nie trzymaliśmy sie kurczowo siebie. Wg. mnie jeżeli już facet ma zdradzić to zdradzi gdy jest na takiej własnie smyczy niż gdy ma trochę swobody. Jak można żyć w ciągłym strachu, że druga osoba zdradzi. We wszystkim trzeba umiar znać.

a nie przesadzasz czasem? To w miarę normalne, że na imprezach rozmawia się ze wszystkimi, ale nie zapomina o partnerze ;)

Powiem Ci w tajemnicy, że faceci też tak mają :P

Nie przesadzam, tak jak powiedziałam, laski się kurczowo trzymają swoich facetów i zabijają wzrokiem inne, które niby "kręcą" sie koło ich misia. Kolega kiedyś mi się zwierzył, że zerwał z dziewczyną właśnie dlatego, ze była taka zaborcza, wiec prędzej czy później facetom sie to nudzi. U mężczyzn tego nie zauważyłam, jasne, zdaża się ale nie tak nagminnie. Współczuję takiego związku.

a ja myślę, że sobie wmawiasz, ludzie idą na imprezę bawić się razem, więc logiczne, że co jakiś czas się znajdują i spędzają czas RAZEM.

No oczywiscie, że razem, ale jeżeli facet sam np. podchodzi do mnie i o czymś rozmwiamy a dosłownie po chwili przychodzi jego pani i od razu go odciąga, ze muszą akurat teraz potańczyć albo gdzieś iść no to jak mam to odbierać?

a ja ci po prostu nie wierzę, bo nigdy się z czymś takim nie spotkałam.

Jak się kogoś kocha to i jest się o niego zazdrosnym, a szczególnie gdy ten ktoś jest przystojny. Osoby co nie kochają i nie umieją kochać nigdy nie będą zazdrosne. W dzisiejszym świecie dla ludzi liczy się tylko seks, więc partnerom/ką zależy na stabilności w związkach i muszą pilnować swoje połówki przed harpiami polującymi na łatwą zdobycz.