kocham mlodsza

zakochalem sie w bylej kursantce, ja 38, ona 20. wiem, ze przez te 2 lata znajomosci i przyjazni miedzy nami ona ciagle mnie kochala, nic jej nie powiedzialem, jestem w separacji, zdradzala mnie. czy takii zwiazek sie uda, powiedziec jej i zaczac nowe zycie z 2 kobieta?

Zastanów się czy ty naprawdę ją kochasz, czy to tylko zauroczenie, może teraz kiedy jesteś w separacji potrzebujesz kogoś bliskiego a wiesz, że ona cie kochała więc jesteś jej pewien. Kiedy coś w naszym życiu się zmienia często nie myślimy racjonalnie i podejmujemy decyzje pod wpływem emocji.

może najpierw się rozwiedź

co innego gdyby miała 30 lat ,ale 20

mamy podobne poglady na zycie wiec bysmy sie dogadali. dobrze sie czujemy w swoim towarzystwie, zalezy mi na niej. powiedziec jej prawde? nie wystraszy sie? planuje rozwwod.

masz stracha przed samym sobą :D

nie tylko nie chce jej wystraszyc, zrobic czegos za szybko

Nie no, zastanów się człowieku, przecieżna dobrą sprawę ta dziewczyna mogłaby być twoją córką:-( Może lepiej znajdźsobie jakaś w okolicach 30stki

A przepraszam ze zapytam, ale czy spaliście ze sobą????

widze w niej kobiete, nie corke. nie, nie spalem z nia, nie chodzi mi tylko o 1. a poza tym jest dziewica.

co w niej widzisz takiego, czym ciebie tak ujęła..niewinność, brak problemów, beztroskość

jest niewinna, czysta, uczciwa, odpowiedzialna, troskliwa, bezinteresowna, oczywiscie ladna... moge tak wymieniac, nie czulem czegos takiego do zadnej kobiety, chcialbym z nia trwalego zwiazku, domu, dzieci.

facet powaznie mysli, wiec czemu nie, a jaki seks z nia bedzie mial ;-))

a ja wam powodzenia zycze

do dziela chlopie

daj spokoj dziewczynie - jest mloda i po co jej taki stary facet??? dziewczyna mowe zauroczyla sie w starszym facecie, ale nie wciagaj ja do tego bagna. zreszta i tak zostawi cie za kilka lat jak przestanie leciec na niby starszego, ustanowionego faceta, bo sama bedzie ustawiona. Roznica jest ogromna na tym etapie zycie, a zreszta na kazdym.

a ja mysle, ze jak im zalezy, to moga sprobowac ;-)

Niech próbuja, ale mysle ze za kilka lat to moze być różnie z tą ich miłością i wzajemnym zauroczeniem.

Myślę, że powinieneś jej powiedzieć, najgorsza jest niepewność...Niczego nie ryzykujesz, a możecie być razem szczęśliwi :) Swoją drogą, chciałabym, żeby mój partner się tak o mnie wypowiadał, jak ty o tej dziewczynie...Powodzenia :)

a ja mlodszego

Wprawdzie jestem z facetem starszym o 12 lat ale to uczucie nasze ciągle trwa. Mamy - Ja 36 on 48 lat To nie jest zwykła chemia a prawdziwe uczucia, troska, zaufanie i czułość które trwają już wiele lat My zanim doszło do zbliżenia 3 lata się poznawalismy i to jest klucz do udanego związku Kiedy od razu jest seks zanim ludzie się lepiej poznają związek może nie przetrwać

w zyciu roznie bywa

Mam 41 lat i do wczoraj byłem z kobieta mlodsza o 17 .Poznalismy się kilka miesięcy temu ,walczyłem o nia z calych sil ,wybaczalem wszystkie bledy bo miałem nadzieje ze wszystko powoli zaczyna się ukladac.Zostawilem zone dzieci odwrocilem się od całej spolecznosci liczy się tylko ONA .Rodzina się odemnie odwrocila i wcale się im nie dziwie.Kiedy spytałem ja czy mnie Kocha ,to powiedziała ze dopóki nie będzie pewna to mi tego nie powie.No i pewnego dnia stało się ni z tad ni z owat szepnela dotykając ustami moje usta KOCHAM CIE.Co dnia powtarzala to samo kocham,kocham i ze jest jej cudownie ze jestem najwspanialszym facetem jakiego znala.A teraz, spedzilismy weekend razem i nagle doszla do wniosku ze nie jest pewna swoich uczuc i po prostu odeszla.Z MILOSCI do niej jestem wstanie zrobić wszystko poswiecic nawet bez niej i tak nic nie warte swoje zycie .Nie wiem jak dalej potoczy się to wszystko i jak długo będzie trwalo moje zycie,ale gdy to pisze to serce mi peka a lzy zalewają klawiaturę.Jedno jest pewne nigdy w zyciu nikogo tak nie Kochalem i już na pewno nie pokocham.Pytanie .Walczyc resztkami sil,czekac czy po prostu odejść na zawsze. KOBIETY PAMIETAJCIE ZE MY TEZ MAMY SWOJE UCZUCIA!

odradzam,kiedy będziesz miał 60tkę ona zaledwie 43 i będzie jeszcze całkiem atrakcyjną kobietą a ty już starym dziadkiem.Kobieta w takim wieku jest jeszcze ciekawa przygód i udanego seksu a ty w wieku 60 lat możesz jej zaoferować seks raz na miesiąc i ciepłe bambosze w bujanym fotelu.Obym się myliła.

Jesli z zona ci sie nie ulozylo to czemu nie:-) jesli dzuewczyna cie kocha to idz do niej i jej to wyznaj:-) a zona to sie nie przejmuj bedziesz mial lepsza. I do tego mlodsza:-)

Ze statystyk wynika ze zwiazki ukladaja sie wlasnie gdy mezczyzna jest starszy nawet o 13lat od partnerki.... i sa szczesliwe. Za to zwiazki wiekowo rowne szybko sie rozpadaja i do tego jeszcze za mlodu jak zbyt wczesnie wychodzi sie za maz.

opuscila mnie na zawsze i pobiegla prosto do innego .powiedziałem jej ze się zabije i chciałem.Ba nadal chce a ona zadzwonila po policje przyjechali niestety na czas.Pytanie tylko czy dla takiej dziewczyny warto umierać. większość na pewno napisze ze nie,nie ta to inna.A w d***e prawda albo ta albo żadna.W ciągu kilku dni stalem się wrakiem człowieka a ona swietnie się bawi u boku innego i cierpienie innych ma w d***e. ALE mimo wszystko zycze jej szczęścia i wspulczuje temu co z nia będzie.nie wiem może będzie kiedyś chciała wrocic,tylko pytanie czy ja jeszcze będę PRZEPRASZAM MARTI ALE CALE MOJE ZYCIE TO TY