Kurde dojrzały facet a zachowanie 3latka

już sama nie wiem co myśleć podrywa mnie od długiego czasu dojrzały mężczyzna dooobrze po 40. ja mam 28 lat, ale wydaje mi się, z ejestem dojrzalsza od niego, albo po prostu tak bardzo się róznimy. facet jest zonaty i nie przeszkadza mu, ze mnie podrywa, w ogóle też nie dązy do tego, aby mnie poznać itp. mam wrażenie, ze nie liczy się z tym, co ja czuje i w jakiej mnie stawia sytuacji choć mówiłam wprost. ciągle pisze do mnie maile i smsy, w których są błędy ortograficzne, a dodam, ze pan jest bardzo wykształcony, ma bardzo dobry zawód/stanowisko i jest powszechnie szanowany w naszym mieście. a najbardziej mnie męczy to, że często obraża się na mnie bez powodu, prowokuje niemiłe sytuacje/kłótnie, które sa zupełnie bezzasadne, a jak ja to ignoruję, to mam jeszcze większa lawinę wyrzutów itp. dodam, ze rozmawiać nie chce o tym, rozmawia ze mna głównie poprzez komunikatory jak dzieci. niedawno mnie pierwszy raz obraził, bo coś sobie ubzdurał znowu i od tygodnia nie odpowiadam na jego maile i smsy i co chwilę dostaję maile z wyrzutami... kuźwa już nie daję rady, o co temu facetowi chodzi, ale ja sobie nie pozwolę na to, aby jakiś facet mnie obrażał, on mówi że zwariował, bo sie zakochał, że ja nic nie robię tylko on, ale ja nie jestem zakochana a już na pewno nie pozwolę nikomu mnie obrażać.

a najbardziej rozwala mnie fakt, że jednego dnia się ze mna kłóci poprzez maile- żenada- nie odpowiada na moje pytania i zostawia mnie z masą niedomówień itp. a następnego dnia jakby nigdy nic wysyła usmiechnięte buźki, no ludzi, czy to ja zwariowałam, czy coś tu jest nie tak próbowałam przenieść naszą znajomosć na płaszczyznę zwykłej znajomosci/może przyjaźni, ale to się nei udaje, on nawet nie garnie sie do romowy o tym, tylko sie łasi do mnie grrrr

skoro jest taki niestabilny, ma żonę i kontakt Ci sprawia więcej kłopotów niż pożytku to po co z nim rozmawiasz?

A czego oczkujesz jak jest żonaty ?

ja niczego od neigo nie oczekuję, to on gania za mną już ok 1.5 roku i widzę jak z każdym tygodniem traci do mnei cierpliwosć, jest zły że nie ejstem zaangażowana, że nigdy nie dzwonię do niego pierwsza,ze traktuje go z przymruzeniem oka

rozmawiam z nim, bo chciałam utrzymac poprawne stosunki, ponieważ pracujemy razem, w jednym zespole

sorry ale w*****a mnie, że on wymaga ode mnie zaangażowania, sam będąc w związku małżeńskim no czy on jest normlany/

olej go

pewnie pisze z błędami ortograficznymi (np ż zamiast rz) żeby skrócić treść SMS i zamiast dwóch wyszedł jeden.... bła ha ha ha

mam podobną sytuację niestety:( strasznie mnie denerwuje jego zachowanie,ale nie umiem z nim całkowicie zerwać kontaktu,on ma żonę ja mam męża,a zachowujemy się jak obrażalskie nastolatki,jak on się nie odzywał dwa dni to ok.jak ja nie mogłam odpisać to obrażony na całego:( męczy mnie to ale nie umiem sobie pomóc

To nie pisz z nim a jak co to powiedz ze o wszystkim doniesiesz jego żonie.

to było do mnie?nie znam jego żony

On gania za tobą? Wygląda raczej na to że to ty się gonisz jak samica psa, próbujesz nadstawić wiadomą część ciała żonatemu facetowi... faktycznie jesteś dojrzalsza, nie to co on :D

widze ze ten wyzej to jakis niedorozwoj umyslowy boze zenada byc takim glupkiem ja tez mam taka sytuacje i aktualnie sie nie odzywamy do siebie od 3 dni i niestety czuje ze tesknie k***a

Sama jesteś niedorozwojem, podbijasz do żonatego faceta jak d***** i jeszcze jęczysz, powinien ci kopa w du/pę zasadzić a nie zawracać sobie szmaciskiem głowy :D

Bezwstydne kur/wi/sko uganiające się za żonatym facetem uważa się za mądre i dojrzałe, niezgadzającym się ubliża... bo tęskni cielicha, swędzi klabzdra :P

meczy cie to ze sie obraza na ciebie????????i masz wyrzuty sumienia ze ingnorujesz jego smsy??? niechcesz rozmawiac ale rozmawiasz..wtf? dziecko idz spac lepiej.

Zakończ tę chorą relację. Masz 28 lat a chcesz wdać się w romans z 40-latkiem, w dodatku żonatym? Aż tak nisko się cenisz? Daj sobie spokój, poszukaj kogoś wolnego, nie trać czasu, życie jest krótkie.

i jak tam autorko?

nawet faceci po 60 zachowują się jak dzieci i walą focha :O