zielonooka myślisz czasami ?

Nie żart, tylko my lisy już tak lubimy wrzucić coś na ruszt po zmroku :-)

jak to zwykle lisy, tylko nie mów że robisz rosół z kury;)

Ciepło, ciepło :-) to był kurczak.

tak czy siak drób nielatający aczkolwiek do garnka wleciał:D

ale chyba bez piór?:D

Niee, był golusieńki, tak jak lubię ;-)

a tak poważnie coraz częściej nie myślę tyle o kawie jak o tym że chciałabym poznać smak Twoich ust a i z***biście wyglądałeś z tym lekkim zarostem

wytrawne lisie podniebienie:P, popatrz ktoś śle tu jakąś szminkę:D

Serio? Może przekaż mu to osobiście, kto wie czy nie chciałby usłyszeć czegoś takiego. :-)

Tak, tak zakochani są wśród nas.

i oczywiście lisi kunszt łowiecki;), a ten ktoś od szminki przeklina, przeklinacz jakiś.

Przecież to szminka w moim ulubionym kolorze :-)

niestety nie mam odwagi wyszeptać mu tego do ust :( i dla tego jestem tutaj

cmok cmok

Po co szeptać, zrób cmok cmok.:-)

:)

kolory tak przekleństwa nie:D

kto tu jest lis a kto nie bo się pogubiłem wszyscy w lisim kolorze;)

Lisica się kłania i życzy miłego wieczoru :-) może wkrótce znowu się spotkamy na kafePa Lisku.

rude lisy jak to lisy poszły w bór po zmroku, lisico miłego wieczoru;) ja idę pod papugi.

już wam kwoki lis napisał że jego oczy i ruda kita są dla innej więc po co ciągniecie temat

Ruda kita, powiadasz?

masz problem z oczami że pytasz ?

Widzieć nie widziałam jego kity, więc muszę wierzyć tobie na słowo :-P

ale śmieszne masło maślane

Miało być śmieszne i miało być maślane :-)

no i było śmieszne i było maślane;) ale gdzie uciekło masło?:D

i rudzielca gdzieś wywiało:P

Dlaczego K. tak bardzo mnie nie lubi, no dlaczego?

a niewiasta siedzi i rozmyśla nad tą kawą na którą miał ją zaprosić i myśli:O